Zamknij

Joanna Wawrzyniak: Ustawa uchwalona przez Sejm ratyfikuje decyzję Rady Unii Europejskiej. To odebranie Polsce reszty suwerenności [Komentar

19:40, 05.05.2021 mec. Joanna Wawrzyniak, prezes Partii KORWiN w kujawsko-pomorskim, Aktualizacja: 15:15, 07.05.2021
Skomentuj

Ustawa uchwalona wczoraj przez Sejm, ratyfikuje decyzję Rady Unii Europejskiej z dnia 14 grudnia 2020 roku w sprawie systemu zasobów własnych Unii Europejskiej znanej bardziej jaki Krajowy Plan Odbudowy, która odbiera Polsce resztki suwerenności.

W mediach mówi się wyłącznie o pieniądzach jakie ma otrzymać Polska, lecz pomija się informacje o tym, że będą one pochodzić z pożyczek zaciągniętych przez Komisję Europejską, które my szarzy obywatele będziemy spłacać wiele lat.

Obóz władzy wmawia obywatelom, że Plan Odbudowy przyniesie korzyści, tymczasem stanowi on zagrożenie dla naszej samorządności w finansach publicznych. Ustawa ratyfikująca umożliwi zadłużanie Polski przez Komisję Europejską, gdyż zyska ona możliwość zawierania w imieniu wszystkich Państw Członkowskich umów pożyczek na kwotę 750 mld euro każda, przy czym nie ustalono górnego limitu zadłużenia. Dotychczas takie kompetencje przysługiwały wyłącznie Ministrowi Finansów. Polska dla otrzymania 34 mld euro pożyczek i 139 mld zrzeka się własnej suwerenności w sprawach finansowych.

Komisja Europejska będzie mogła zaciągać pożyczki przez kilka lat, a ich spłata ma nastąpić w dopiero 2058 roku. Oczywiście na spłatę zobowiązań potrzebne będą pieniądze, które według decyzji mają być pozyskane z nowych podatków tj. podatku od śladu węglowego, podatku cyfrowego, od transakcji handlowych i od opakowań.

Z nowo nałożonych podatków Polska będzie musiała przekazać aż 75 % wpływów do budżetu Unii Europejskiej. W sytuacji gdy któreś z państw członkowskich zaprzestanie spłaty pozostałe kraje, tym Polska będą musiały przejąć jego dług. Polska będzie spłacać nie tylko swoją pożyczkę i dotacje względem Unii, ale także pozostałe zaciągnięte przez Komisję Europejską. Takie rozwiązanie jest ekonomicznie nieopłacalne. Społeczeństwo daje się nabrać na rzekome korzyści i nie zdaje sobie sprawy, że ceną za pożyczkę jest nasza suwerenność. Dla rządu liczy się jedynie tu i teraz, a nie przyszłość kraju i pokoleń.

Gdyby nie ich bezmyślne decyzje o zamykaniu gospodarki i powielanie polityki zachodnich sąsiadów, nasza gospodarka nie potrzebowałaby pożyczek. Złe decyzję rządu pchają nas w piekło podwyżek podatków, wprowadzania nowych podatków, wzrostu cen i kosztów pracy. Rząd boi się dwóch słów odpowiedzialności i oszczędności.

Woli zadłużać kraj i oddać suwerenność po to by kontynuować politykę rozdawnictwa. Tymczasem rozsądny gospodarz w dobie kryzysu, racjonalizuje wydatki szuka oszczędności i tworzy warunki do rozwoju gospodarczego społeczeństwa zachęcając je do pracy poprzez obniżanie podatków, zmniejszenie kosztów pracy czy odformalizowanie prowadzenia działalności gospodarczej. Im więcej pieniędzy zostanie w budżecie domowym tym więcej społeczeństwo wyda i napędzi gospodarkę. Obecna polityka rządu to nadmierne opodatkowania dochodu, rozbudowany system socjalny, co powoduje, że nie opłaca się pracować. Po wprowadzeniu kolejnych podatków będzie jeszcze gorzej. Jest jeszcze jedna wada ratyfikacji decyzji o zasobach własnych - podział środków unijnych i wysokość składek do budżetu UE zostały uzależnione od rocznej ilości opakowań które nie zostały poddane recyklingowi.

Największy odsetek zrecyklingowanych odpadów posiadają Niemcy, które mają bardzo dobrze rozwinięte przedsiębiorstwa recyklingowe. Niestety Polska jest na szarym końcu krajów Unii w recyklingu. Aby mniej płacić do budżetu i otrzymywać najwięcej należy przetwarzać duże ilości odpadów i najmniej zużywać węgla. Te kategorie, które dla Polski są niekorzystne, będą decydowały o wysokości naszych zobowiązań wobec Unii i o tym ile pieniędzy dostaniemy. To poniekąd także przymuszanie Polski do gwałtownych zmian w energetyce na które nie jesteśmy przygotowani i odbieranie nam prawa do decydowania o naszej polityce energetycznej i odpadowej. Jeżeli UE zaczyna funkcjonować w celu zaciągania i zadłużania państw członkowskich, to znaczy, że jej idea się wyczerpała. Wczoraj doszło także po raz kolejny do złamania Konstytucji. Zgodnie z art. 90 umowy międzynarodowe ratyfikowane są w drodze ustawy przyjętej przez Sejm większością 2/3 głosów. Na to wskazywało także Biuro Analiz Sejmowych.

Ustawa ratyfikująca Plan Odbudowy została uchwalona zwykłą większością. PiS-owi spieszyło się było oddać naszą suwerenność w zamian za pieniądze na tyle , że po raz kolejny pokazano brak szacunku do postanowień Konstytucji. Na naszych oczach umiera wolność...

[ZT]16055[/ZT]

 

(mec. Joanna Wawrzyniak, prezes Partii KORWiN w kujawsko-pomorskim, )

Internautka

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

RolandRoland

3 1

Stek bzdur. 10:44, 06.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ypsylonypsylon

2 1

Jak się takie farmazony pier.... to są dwa wyjścia:
albo jest się ze stada przestępcy konstytucyjnego pseudo ZERO,
albo spod znaku dwubiegunowego w jednej osobie czyli Korwina i Mikkego
Fakt faktem- kto ma z tymi typami pokrewne poglądy nic mądrego z siebie nie wydoli czego przykładem są wypociny powyżej. 14:26, 06.05.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

pfffpfff

1 2

Mówisz o sobie? 16:10, 06.05.2021


Konfederata Konfederata

2 3

Widać, że oficerzy prowadzący dostali rozkaz aby w komentarzach wyrazić sprzeciw wobec prawdy co zrobili ich mocodawcy.

Pozdrawiam wszystkich oburzonych komentarzem pani mecenas. Ciekawe ilu z was ma jakiekolwiek pojęcie o tym, co tu jest napisane. 10:43, 07.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ekonomista prawdziwyEkonomista prawdziwy

2 0

Ludzie !!!!!!!!!! PINIĄDZE z Unii trzeba brać. Nie wiadomo,czy unia nie rozwali się za 10 lat,a kasa w Polsce już będzie zainwestowana,autostrady,mosty szpitale,szkoły chodniki,energetyka,firmy, budownictwo etc. Kto nam to odbierze jak nie będziemy mogli spłacać rat? Nie ma takiej siły! Muszą się wtedy banki z Polską układać,umarzać, rozkładać i cicho siedzieć,żeby klient chciał cokolwiek oddawać. No co, może przyjedzie jakiś urzędas z EBORu i nam drogę zwinie bo nie zapłacona rata? Będą nas grzecznie prosić,żebysmy chcieli łaskawie coś tam im oddawać. Tak się robi,pamiętajcie, że państwo nie może upaść! Finanse mogą kuleć,ale każdy bank woli dostać małe coś niż nie dostać duże nic. Większość kasy z unii jest kasy jest bezzwrotna. to chyba trzeba być najgłupszym idiotą,żeby nie skorzystać z tej kasiorki. I mówię to do wszystkich ,którzy są przeciwko takiej pomocy.Pamiętajcie,że jest jedna zasada: bez kredytu firmy się nie rozwijają i państwa podobnie. A o spłatę nie ma sie co martwić,albo się to spłaci,albo i nie,do 2058 roku daleko, nie wiadomo ,czy Ziemia będzie jeszcze zamieszkała i jakie znaczenie ma jakies 700 mld w takiej perspektywie. 14:52, 07.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Prawdziwy ekonomistaPrawdziwy ekonomista

1 0

Dodam tylko,ze 125 mld euro to są granty bezzwrotne,a 34 mld euro to kredyty,których nie musimy brać. Dlatego wszystkich przeciwników otrzymania kasy za darmo bez potrzeby jej zwrotu należy umieścić natychmiast w świeciu i nie wypuszczać ich do 2058r. A codziennie należy im aplikować lewatywę i delbetę oraz zimne kąpiele wodą ze szlaufa. 20:55, 07.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZdrowyZdrowy

1 1

Klasyczny objaw mgły pokowidowej . Problem nie jest UNIA tylko to , że Pisowcy zrobią sobie kampanię wyborczą za piniądze z Unii . Już wczoraj ruszyli w Polskę rozdawać czeki 14:36, 18.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%