Wcześniej, we wtorek przed posiedzeniem rządu premier Donald Tusk zapowiedział, że tego samego dnia klub Koalicji Obywatelskiej złoży projekt nowelizacji Karty nauczyciela.
- Z panią posłanką Dorotą Łobodą złożyłyśmy projekt nowelizacji - powiedziała Szumilas.
Pytana o treść projektu powiedziała, że zgodnie z nim nauczyciel otrzyma wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe, jeśli nie odbyły się one nie z jego winy. Zaznaczyła, że otrzyma je za gotowość, a nie tylko wtedy, kiedy na przykład będzie miał zastępstwo. - To najważniejsza zmiana, na którą czekają nauczyciele - dodała.
Zapytana, kiedy można spodziewać się pierwszego czytania projektu oraz o to czy przeprowadzone będzie ono na posiedzeniu plenarnym Sejmu, czy na posiedzeniu komisji, odpowiedziała, że „w tej chwili wszystko zależy od marszałka (Sejmu - PAP)”.
"Jeżeli marszałek szybko nada numer druku, to ja oczywiście jako szefowa Komisji Edukacji i Nauki deklaruję, że w pierwszym możliwym terminie podejmiemy pracę - powiedziała Szumilas. - Myślę, że wszystkie kluby zgodzą się na przyspieszenie pracy nad tym projektem" - dodała.
Godziny ponadwymiarowe to godziny zajęć lub lekcji przydzielone nauczycielowi ponad obowiązkowe pensum. Zrobiło się o nich głośno w ostatnim czasie w związku z nowelizacją Karty nauczyciela, która weszła w życie z początkiem roku szkolnego 2025/2026. Chodzi o tzw. dużą nowelizację Karty nauczyciela. Uszczegółowiono w niej przepisy, m.in. dotyczące warunków obliczania wynagrodzenia nauczycieli za godziny ponadwymiarowe i godziny zastępstw doraźnych. Określono m.in. przypadki, w których nauczyciel zachowuje albo traci prawo do wynagrodzenia za przydzielone, ale niezrealizowane godziny ponadwymiarowe.
Po wejściu w życie tej nowelizacji związki zawodowe podnosiły, że nauczyciel, który jest w szkole i jest gotowy do pracy zgodnie z przydzielonymi mu godzinami ponadwymiarowymi, nie otrzymuje wynagrodzenia za nie, gdy nie ma w szkole klasy, bo np. jest ona na wycieczce. Związek Nauczycielstwa Polskiego podał, że ma sygnały z poszczególnych szkół, że nauczyciele bądź też całe grona pedagogiczne w ramach solidarności zawodowej wstrzymują wyjścia klasowe z powodu zmian w rozliczaniu godzin ponadwymiarowych.
W połowie października resort edukacji wydał komunikat, w którym podał, że zasadą jest, że wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną, czyli za przydzielone i zrealizowane zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze. Jednocześnie przewidziano dwa wyjątki, w których nauczyciel zachowuje prawo do wynagrodzenia mimo niezrealizowania tych godzin. Pierwszy dotyczy sytuacji, gdy nauczyciel na polecenie dyrektora realizuje inne obowiązki opiekuńcze lub wychowawcze, jak na przykład opieka nad uczniami podczas wycieczki, wyjść, np. do teatru, zawodów sportowych czy imprez szkolnych. Drugi przypadek dotyczy sytuacji, gdy niezrealizowanie przez nauczyciela przydzielonych mu w ramach godzin ponadwymiarowych zajęć indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego lub indywidualnego nauczania nastąpiło z przyczyn niedotyczących nauczyciela, np. choroby dziecka lub ucznia, a nauczyciel był gotów do realizacji tych zajęć.
W ubiegłym tygodniu premier zapowiedział złożenie w Sejmie poselskiego projektu nowelizacji Karty nauczyciela, zgodnie z którym w sytuacji, gdy nauczyciele są w szkole gotowi do pracy, a zajęcia nie odbywają się z przyczyn od nich niezależnych, nauczyciele dostaną wynagrodzenie. Premier podkreślił, że nie będzie tworzenia szczegółowego wykazu przypadków, w których należne jest wynagrodzenie.
dsr/ mark/ ktl/
Sondaż: 49,4 proc. badanych uważa, że Donald Tusk jest
A niby w czym Alfons może być lepszy od premiera- bo ja jakoś nie ogarniam, ten pierwszy robi tylko burdel by Polska nie mogła się rozwijać a złodzieje jak najdłużej czuli się bezkarni
Kibol
22:24, 2025-11-09
Urzędnicy próbowali wejść na posesję rodziny radnego. I
Napisz coś krytycznego na temat oficjalnej linii przedstawiania tematu, to od razu twój wpis jest usuwany. Ale zanim to nastąpi to i tak wiele osób go przczyta i sobie wyrobi opinię. Dlatego tak trzymać.!
Oooo
20:29, 2025-11-09
Urzędnicy próbowali wejść na posesję rodziny radnego. I
Przede wszystkim nikt nie kibicuje niszczenia środowiska. Za te słowa zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Żebyś wiedział. Nie odpuszczę Ci już.
M.
16:25, 2025-11-09
Urzędnicy próbowali wejść na posesję rodziny radnego. I
Niepokojące zachowanie: próba wejścia na prywatną posesję bez uprzedniego zawiadomienia. Władzo lokalna — to nie wygląda dobrze. Tomek, trzymaj się i nie daj się uciszyć.
Wieśniak
11:31, 2025-11-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz