Zamknij

Marcin Danielewski nie zgadza się z Robertem Wyrostkiewiczem [OŚWIADCZENIE]

16:11, 08.07.2024 Aktualizacja: 16:12, 08.07.2024
Skomentuj

Prof. UAM dr hab. Marcin Danielewski                                                                                                                           Poznań, 08.07.2024 r.

Ulica Uniwersytetu Poznańskiego 7

61-614 Poznań

 

Oświadczenie dla portalu MojaKruszwica.pl

Szanowni Państwo,

Kilka dni temu portal MojaKruszwica.pl zamieścił artykuł z wypowiedziami Pana Roberta Wyrostkiewicza (https://mojakruszwica.pl/pl/545_historia/33047_o-liberalizacji-ustawy-w-sprawie-zabytkow-raz-jeszcze-tym-razem-z-drugiej-strony.html). Jest to wypowiedź nawiązująca do obszernego wywiadu, który udzieliłem dla Państwa w lipcu 2023 r. (https://mojakruszwica.pl/pl/572_ludzie/25013_dr-hab-marcin-danielewski-zmiany-w-ustawie-zagrazaja-naszemu-dziedzictwu-.html), a który był komentarzem do procedowanej wówczas w Sejmie RP nowelizacji ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Przypomnę, że te zapisy prawne zostały całościowo skrytykowane przez wszystkie najważniejsze polskie i europejskie instytucje oraz ciała naukowe związane z archeologią, muzealnictwem, ochroną dziedzictwa kulturowego, konserwatorstwem, historią sztuki czy antropologią fizyczną, a wśród nich były m.in.:

-European Association of Archaeologists;

-Rada Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego;

-Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich;

-Środowisko muzealników polskich;

-Konferencja Dziekanów i Dyrektorów Wydziałów i Instytutów Archeologii Akademickiej w Polsce;

-Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków;

-Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów;

-Narodowy Instytut Dziedzictwa;

-Instytut Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie;

-Rada Naukowa Dyscypliny Archeologia Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu;

-Komitet Nauk Pra- i Protohistorycznych Polskiej Akademii Nauk;

-Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk;

-Polskie Towarzystwo Antropologiczne;

-Stowarzyszenie Historyków Sztuki.

Pod petycją sprzeciwiającą się ustawie z 13 lipca 2023 r. (https://www.petycjeonline.com/protestujemy_przeciw_zmianie_prawa_dla_poszukiwaczy_zabytkow) podpisało się wówczas prawie 3,5 tysiąca osób (w tym setki naukowcy). Jednak mimo tego nie bacząc na opinie specjalistów i również wbrew interesowi społecznemu, bo tym pozostaje ścisła ochrona dziedzictwa archeologicznego, które jest własnością Państwa, a wiec obywateli RP, Prezydent podpisał 1 września 2023 r, tę bulwersującą ustawę, która była efektem silnych działań lobbujących, które realizowali detektoryści (inaczej nazywani poszukiwaczami skarbów lub eksploratorami). 

W marcu 2024 r. do Marszałka Sejmu RP wpłynęła ustawa o uchyleniu ustawy z dnia 13 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. W ten sposób wreszcie Państwo chciało zatrzymać działanie ultraliberalnych zapisów prawnych z 2023 r., które zagrażały polskiemu dziedzictwu archeologicznemu. Przez cały ten okres zabierałem wielokrotnie głos i będąc naukowcem, archeologiem, historykiem związanym z jedną z najlepszych uczelni w Polsce, wskazywałem czym jest, jak powstała oraz jakie będzie miała skutki ustawa liberalizująca ochronę dziedzictwa archeologicznego z 2023 r. Jedynym beneficjentem tych zapisów mieli być detektoryści i o zgrozo osoby zajmujące się nielegalnym handlem zabytkami archeologicznymi. W związku ze swoimi naukowymi wypowiedziami w tej sprawie, byłem wielokrotnie atakowany w bardzo nieprzyzwoity sposób przez poszukiwaczy skarbów lub ich sympatyków. Mogę domyślać się, że moja jednoznaczna opinia na temat przepisów ułatwiających rabowanie stanowisk archeologicznych, a także autorytet naukowy był „solą w oku” dla tych osób. Przywołana więc wypowiedź Pana Roberta Wyrostkiewicza, który próbuje ze mną polemizować wymaga komentarza dla czytelników portalu MojaKruszwica.pl.

Pan Robert Wyrostkiewicz jest osobą, która bezkrytycznie wypowiadała się za ustawą z dnia 13 lipca 2023 r., popierając detektorystów chcących liberalizować prawo kosztem dziedzictwa archeologicznego. Wypowiedzi te były jednoznaczne na tyle, że zabrałem nawet głos polemiczny do artykułu pt. "Opozycja nie lubi poszukiwaczy skarbów", który został opublikowany w numerze 30 za 2023 r. w „Tygodniku Sieci”. Tam Pan Robert Wyrostkiewicz wypowiadał się wspólnie z Prezesem Polskiego Związku Eksploratorów Jackiem Wielgusem, ówczesnym Wiceministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosławem Sellinem, a także Posłem Jarosławem Sachajko. Zresztą co do tego tekstu też wysyłałem do wskazanego tygodnika sprostowanie (dostępne pod tym linkiem: https://ratuj-zabytki.pl/35_danielewski_sieci.pdf), ponieważ Pan Robert Wyrostkiewicz powołał się na wypowiedź dra Józefa Bednarczyka. Ten ostatni wówczas w rozmowie telefonicznej z moją osobą wskazał, że Pan Robert Wyrostkiewicz zmanipulował jego słowa. Doktor całkowicie więc zaprzeczył prawdziwości wypowiedzi wspominanego wyżej detektorysty. Tym sposobem docieram do osi problemu. Mianowicie, czytelnicy portalu MojaKruszawica.pl otrzymali dwie wypowiedzi na temat ustawy z 13 lipca 2023 r. liberalizującej prawo dotyczące ochrony dziedzictwa archeologicznego. Z jednej strony głos zabrałem, ja a więc doktor habilitowany w dyscyplinie archeologia, doktor w dyscyplinie historia, profesor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, autor 4 monografii, ponad 100 artykułów naukowych, ceniony europejski naukowiec o nieposzlakowanej opinii. Z drugiej zaś strony czytelnicy przeczytali wypowiedź Pana Roberta Wyrostkiewicza, magistra archeologii i orędownika detektoryzmu, ale przede wszystkim osoby, która miała bardzo poważne problemy z prawem. Przypomnę, że wspomniana wyżej osoba była skazana za kradzież dokumentów z Instytutu Pamięci Narodowej. Cytuję „Dziennik Bałtycki”: W maju 2012 roku Pion Śledczy IPN w Warszawie skierował do warszawskiego sądu akt oskarżenia, w którym zarzucił Robertowi Wyrostkiewiczowi „usunięcie z akt przechowywanych w zasobie archiwalnym IPN: 9 fotografii oraz oryginał zobowiązania do współpracy Andrzeja K.”. Dostęp do tych materiałów uzyskał jako dziennikarz, w ramach realizacji wniosku o udostępnienie dokumentów w celu przygotowania publikacji prasowej. Dalej w tekście czytelnicy znajdą informację, że: Czyn Wyrostkiewicza został zakwalifikowany jako szczególny - prokuratura IPN uznała, że nie była to „zwykła” kradzież przewidziana w Kodeksie karnym (zagrożona 5 latami więzienia), ale przestępstwo przeciwko art. 54 ust. 1 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Wreszcie we wspominanym dzienniku opisano też finał całej sprawy: Wyrokiem z dnia 6 grudnia 2012 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. Wymierzono oskarżonemu karę jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby w wymiarze 5 lat - poinformowała „Dziennik Bałtycki” sędzia Katarzyna Kisiel z Sądu Okręgowego w Warszawie. Ponadto na Wyrostkiewicza sąd nałożył grzywnę 1 tys. złotych, a kolejne 3 tys. zł nakazał wpłacić na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej (cytaty za artykułem: https://dziennikbaltycki.pl/kierownik-w-muzeum-westerplatte-skazany-za-kradziez-dokumentow-z-ipn/ar/10283396).

Powyższe informacje wskazują, że orędownikiem liberalnego prawa dla detekorystów w 2023 r. stał się więc poszukiwacz skarbów i o zgrozo magister archeologii (ten wątek związany z pracą magisterską Roberta Wyrostkiewicza wymagałby osobnego i dłuższego komentarza), który wcześniej ukradł dokumenty z Instytutu Pamięci Narodowej. Teraz ta sama osoba chce, aby prawo w Polsce dotyczące ochrony dziedzictwa archeologicznego liberalizować. Czytając wobec tego mój wywiad z lipca 2023 r. i wypowiedź z 9 czerwca 2024 r. Pana Roberta Wyrostkiewicza odpowiedzcie sobie Państwo komu ufać? Uznanemu naukowcowi o nieposzlakowanej opinii czyli mojej osobie, czy osobie skazanej za kradzież dokumentów archiwalnych z Instytutu Pamięci Narodowej. Myślę, że czytelnicy zrozumieją czemu nie będę wdawał się w polemikę z Panem Robertem Wyrostkiewiczem, który zresztą miał poważne problemy ze zrozumieniem wywiadu z moją osobą z 2023 r., który opublikowano na łamach portalu MojaKruszwica.pl.

Jeszcze raz podkreślę w interesie społecznym jest ochrona dziedzictwa archeologicznego Polski, a nie liberalizowanie przepisów po to, aby detektoryści zrabowane niegdyś zabytki archeologiczne, a ukrywane często w domowych szufladach, legalizowali oraz otrzymywali za to nagrody pieniężne z podatków obywateli. Tak bowiem przewidywały zapisy prawne z 13 lipca 2023 r. Dziwny byłby to kraj, gdzie prawi obywatele składają się ze swoich podatków na nagrody dla osób, które kiedyś zrabowały stanowiska archeologiczne. Dziwny byłby to również kraj, gdzie czytelnicy ufają „wilkowi w owczej skórze”, który kiedyś były skazany za kradzież dokumentów z Instytutu Pamięci Narodowej, a obecnie chce wypowiadać się w kwestiach dotyczących ochrony dziedzictwa archeologicznego. Przestrzegam więc czytelników przed „wpuszczaniem lisa do kurnika”, bo natura lisa nigdy się nie zmienia.

Prof. UAM dr hab. Marcin Danielewski

[ZT]33047[/ZT]

[ZT]25013[/ZT]

(Prof. UAM dr hab. Marcin Danielewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

marekmarek

7 0

Brawo Marcin! 17:27, 08.07.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZWYROLKIEWICZZWYROLKIEWICZ

8 4

Panie profesorze, w imieniu Kruszwiczan proszę przyjąć przeprosiny, że jest Pan zmuszony do polemiki z kimś tak marnym moralnie i intelektualnie. Przepraszam. 18:59, 08.07.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TyTy

4 3

Chyba w swoim imieniu! 22:23, 08.07.2024


TyTy

2 0

Wszystko się zdradza. Płęta z tego taka że zwykły obywatel już po drugiej stronie kończy czytanie. Panie krótko i na temat kocopoły to na WP 22:20, 08.07.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Dr Bartosz JózwiakDr Bartosz Józwiak

0 0

Jak się nie umie czytać ze zrozumieniem kilku stron i się do tego przyznaje, to samemu określa się jako *%#)!& Brak argumentów ma przykrywa jak widać żenująca arogancja laika bez wiedzy. 23:17, 08.07.2024


Dr Bartosz JózwiakDr Bartosz Józwiak

6 1

Brawo Panie Profesorze. Pełna zgoda. Czas chyba pokazać pełną prawdę o tym człowieku. Ja swoje wiem, NID wie i na UW jest sporo. A nie mówię już o innych, niearcheologicznych środowiskach. I czas na zmianę ustawy. Wszak dzisiejsi rządzący głosowali wtedy przeciwko. Ja chętnie pomogę. Czas na ruch środowiska archeologicznego 23:15, 08.07.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


PytaniePytanie

2 1

A kto to w ogóle jest ten cały Wyrostkiewicz? 08:14, 11.07.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%