„Kontenery PCK są przepełnione. To było do przewidzenia, że mieszkańcy będą po rowach itp. wyrzucać rzeczy, byle się tylko pozbyć” – napisała jedna z użytkowniczek. Jak podkreśla, problem wynika m.in. z „ustawy, co wyszła – ludzie niektórzy nie mają jak wywieźć rzeczy zużytych i wyrzucają gdzie popadnie”.
Nie brakuje też głosów poparcia dla tej opinii.
W związku z tym mieszkańcy apelują do gminy i wspólnota o postawienie większych kontenerów lub zorganizowanie choć raz w miesiącu dodatkowego odbioru odzieży, np. w postaci śmieciarki zbierającej zużyte ubrania bezpośrednio od mieszkańców.
Jak wskazują komentujący, celem nie jest usprawiedliwianie pozostawiania rzeczy w miejscach publicznych, lecz zwrócenie uwagi na konieczność systemowego rozwiązania problemu. Mieszkańcy liczą na reakcję władz samorządowych.
[ZT]41039[/ZT]
[ZT]41031[/ZT]
Ja22:27, 06.04.2025
Ruszcie dupy i zacznijcie zawozić na PSZOK, a nie wiecznie narzekać!!!
do mieszkańca gminy11:52, 08.04.2025
A ty kim ku...a jesteś ? Panisko się znalazło, a słoma z butów wystaje. Masz w ogóle pojęcie o tym o czym piszesz ? Abstrahując powyższe, stwierdzić należy z całą stanowczością, że ludzie w większości to flejtuchy i śmierdziele, nie jest więc przyjemne grzebanie w stosach prześmierdłych lumpów, które te roszczeniowe kreatury kiszą po piwnicach i strychach a potem od razu chcą się tego pozbyć, bo im się wydaje że ktoś to za nich załatwi. Ogarnijcie się trochę i miejcie szacunek dla czyjejś pracy.
Wc09:18, 11.04.2025
Miłośnik pszoku się znalazł ludzie gdzie takich strugajom
3 1
A od czego jest komunalka. Jeżdżą po kilka razy w miesiącu bez celu po inne odpady to mogą i zabierać zużytą odzież.
1 0
A czy ktoś mi obniżył opłatę za śmieci z racji że szmat nie mogę wrzucić w zmieszane i mam samodzielnie zawozić na PSZOK?- owszem, zawiozę, ale np. jak mi choć 2zł za kilometr zapłacą to nie ma sprawy, jeśli nie to też zbędne szmaty będę wtykał do tych pojemników- o ile się zmieszczą, albo i nie.