..tak masz. Nie dbacie to jest zaniedbany, proste.

Jak przed każdymi wakacjami należy dokonać przeglądu technicznego przez uprawnione jednostki do tego powołane lecz należy za takie usługi zapłacić a kasy brak jak każdego roku. Kolejny problem to wulgaryzmy do późnych godzin nocnych a policjanci głusi i ślepi ucinają komara z dala od problemów.

eee tam punie teraz to bachorzęta sprośne i niechowne takie, co to papierosy polom a i do kielonka zaglondajo a słownik u nich straśnisty szkoda nerwować siem zatem bo nic z togo i tak nie bydzie punie kochany.

Wielokrotnie widziałem, wielokrotnie także zwracałem uwagę - uwaga! matkom tych pociech, które się na tym placu bawiły, że to jest plac zabaw dla dzieci a nie palarnia. Że, jeżeli już muszą zapalić, to niech nie gaszą petów w piasku na tym placu zabaw, tylko być może gdzieś obok a najlepiej, by miały ze sobą jakieś pojemniki. Co usłyszałem w odpowiedzi? Ano, że one mogą palić i petować, gdzie im się podoba a od tego są "baby" w gminie, by to posprzątały. Wniosek był tylko jeden: z kimś, kto nie ma szacunku do pracy tych "bab" nie ma sensu dalej dyskutować. O kulturze tych kobiet, które były oburzone, że śmiem zwrócić im uwagę nawet nie wspomnę. Chcąc wymagać od innych, zacznijmy najpierw od siebie samego. To smutna, acz prawdziwa konstatacja