Zamknij

List do redakcji: Kasprowicz rok 2025 list do starosty Wiesławy Pawłowskiej

10:46, 02.01.2025 Aktualizacja: 10:49, 02.01.2025
Skomentuj

LIST DO REDAKCJI: Zwracam się do Państwa z głębokim oburzeniem w związku z decyzją władz powiatu o uhonorowaniu jedynie jednego artysty, i propozycją ustanowienia 2025 rokiem Jana Kasprowicza kiedy w rzeczywistości dwójka poetów zasługuje na to wyróżnienie. 

Jako były belfer, mieszkający w Pakości, emeryt, Kujawiak, uważam, że taka selektywność jest nie tylko niesprawiedliwa, ale także jawnie dyskryminująca wobec osób, które w równym stopniu przyczyniły się do rozwoju kultury i sztuki na Kujawach i w naszym powiecie. 

Sztuka i kultura są dziedzinami, które powinny być doceniane w sposób sprawiedliwy i obiektywny. Każdy z tej dwójki artystów wnosił i wnosi coś wyjątkowego do naszej społeczności, a ich osiągnięcia zasługują na równą uwagę. Decyzja o uhonorowaniu tylko jednego z nich wydaje się być niezgodna z ideą równości i sprawiedliwości, na których powinny opierać się wszelkie działania instytucji kulturalnych. 

Przybyszewski nie jest gorszym sortem patrioty jak to mawiał znany polityk dzielący naród z którego władze biorą przykład.

Należy doceniać wszystkich zasłużonych artystów, którzy przyczynili się do wzbogacenia naszego lokalnego dziedzictwa kulturowego. Tylko w ten sposób możemy zapewnić, że każdy artysta zostanie właściwie uhonorowany i dostrzeżony.

Podział artystów na "lepszych" i "gorszych" to zjawisko, które można i musimy krytykować z wielu powodów. Przede wszystkim, jest to subiektywna ocena, często oparta na osobistych gustach i preferencjach, a nie obiektywnych kryteriach. Taki podział może prowadzić do deprecjonowania twórczości wielu artystów, którzy mogą nie pasować do dominujących trendów czy estetyki zwłaszcza gustu władz.

Dzieląc artystów według ich "jakości", możemy nieświadomie ograniczać różnorodność sztuki. Sztuka rozwija się dzięki różnym głosom, stylom i technikom, a klasyfikowanie ich jako lepsze lub gorsze może zniechęcać do niej.  

Nie dla dzielenia i dyskryminacji w kulturze i sztuce!

Z poważaniem, 

Jarosław Cezary Dombek

[NEKROLOGI]1735811051181[/NEKROLOGI]

[ZT]38492[/ZT]

[ZT]38491[/ZT]

[ZT]38490[/ZT]

(Jarosław Cezary Dombek/List do redakcji, fot. domena publiczna)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Tadeusz GawrysiakTadeusz Gawrysiak

1 0

Szanowny Panie nie ulega wątpliwości, że Przybyszewski to dość kontrowersyjna postać jako osoba i twórca. Można go z całą pewnością zaliczyć do kręgu tzw. poetes maduits ( poetów wyklętych ) , wielką admiratorką jego była p. dyrektor muzeum Sikorska która bardzo często ciepło się o nim wyrażała
"mój Stasiu". Całokształt jego twórczości musi być poddana jeszcze dogłębnej analizie abyśmy mogli wydać o niej ostateczny osąd. Z pewnością Pan o wiele lepiej zna literackie dokonania naszego modernisty niż ja, ale np. czy nie razi Pana poczucia estetyki, czy też gustu pierwsze zdanie z jego pamiętników pt. Moi Współcześni. Według mojego rozumienia to jest obrazoburcza parafraza pięknego wstępu do ewangelii św. Jana " Na początku było słowo", nie będę tutaj przytaczał innych przykładów jego twórczości, która budzi mój sprzeciw, bo brak tutaj miejsca.
Norman Davies w swej książce Galicja opisuje między innymi jak esesmani w czasie okupacji Lwowa niedaleko obozu Janowskiego zabijali Żydów, Polaków to wtedy bardzo często kazali muzykom żydowskim grać tzw. tango śmierci. Ktoś cyniczny też mógłby powiedzieć, iż oni uprawiali tylko sztukę muzyczną, bo taką mieli estetykę. Przez ten przykład chcę powiedzieć, że jednak nawet w sztuce nie możemy akceptować każdy gust. Za osobą Przybyszewskiego ciągnie się całe pasmo nieszczęść kobiet z nim związanych, nawet jego własnych dzieci, do których mniej lub więcej sam się przyczynił.
Powstaje więc pytanie, czy jego twórczość warta jest takiej ceny?
Na zakończenie pozdrawiam i polecam bardzo dobrą książkę Jurija Winniczuka też pt. Tango śmierci, która doskonale oddaje tragiczną atmosferę wielokulturowego Lwowa oraz jego piękno podczas okupacji.


.
















































































































































































































































































23:35, 02.01.2025

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%