„Bardzo proszę, aby właściciele pupili sprzątali po nich. W niedzielę rano w okolicy mini ronda przy SP nr 2 pewna pani udawała, że chce posprzątać, po czym, gdy oddaliłam się autem, spojrzała jak daleko odjechałam i odeszła, pozostawiając to, co jej psinka zrobiła. Pani chyba zapomniała, że w lusterku wszystko widać” – napisała mieszkanka.
Choć wypowiedź jest krótka, niesie za sobą silny ładunek emocjonalny i porusza sprawę, która – jak wskazują rozmowy z mieszkańcami – jest codziennym problemem w różnych częściach miasta. Brak sprzątania po czworonogach nie tylko wpływa negatywnie na estetykę otoczenia, ale rodzi też frustrację wśród tych, którzy starają się dbać o wspólne dobro.
– To kwestia szacunku. Dla innych mieszkańców, dla dzieci, które chodzą do szkoły, dla osób spacerujących. Trudno zrozumieć, dlaczego niektórzy potrafią wyjąć woreczek, a inni – jakby nigdy nic – odchodzą udając, że nic się nie stało – komentuje jedna z okolicznych mieszkanek.
W Kruszwicy, podobnie jak w wielu innych miastach, dostępne są kosze na odpady, a niekiedy również specjalne dystrybutory woreczków. Mimo to, problem utrzymuje się, a największą trudność stanowi nie brak narzędzi, lecz brak chęci i kultury osobistej.
– Niezmiennie apelujemy: sprzątajmy po swoich psach. To nie tylko obowiązek, ale i wyraz szacunku do sąsiadów. Nikt z nas nie chciałby przecież wejść w czyjąś nieuprzątniętą „wizytówkę” w drodze do pracy czy szkoły – przypomina jeden z miejskich urzędników.
Zdarzenie opisane w liście, choć może wydawać się drobne, to jednak stanowi odbicie szerszego zjawiska. Sygnał wysłany przez mieszkankę świadczy o coraz większej świadomości obywatelskiej i chęci działania na rzecz wspólnego porządku. To także przypomnienie, że codzienne wybory – nawet te najmniejsze – wpływają na jakość życia wokół nas.
Czytelnikom przypominamy, że właściciele psów mają obowiązek sprzątania po swoich pupilach na mocy regulaminów utrzymania czystości i porządku obowiązujących w gminie. Za ich łamanie grożą mandaty. Warto o tym pamiętać, zanim kolejny raz ktoś „spojrzy w lusterko”.
OSTATNIE KOMENTARZE
"Nie potwierdzam, nie zaprzeczam" w sprawie Przedsiębio
Czyli faktura jest usilnie pchany na prezesa Dobry to kandydat zważywszy na jego umiejętności w fakturach.
neo
15:54, 2025-11-22
"Nie potwierdzam, nie zaprzeczam" w sprawie Przedsiębio
Zapewne nie wie kogo wybrać z tego grona MK, czy TM, albo spoza PJ. Wszystko zależy od tego jak tym dwóm ostatnim ułoży się w obecnej pracy. A zagrożeni są.
05:21, 2025-11-22
200 osób bez Internetu w Kruszwicy.
A jak ten Mikołajowy numer ma się do ochrony infrastruktury krytycznej a zdaje się że nadajniki i sieci internetowej do takowych się zaliczają.
Pytajnik
23:01, 2025-11-21
"Nie potwierdzam, nie zaprzeczam" w sprawie Przedsiębio
czyżby kolejna posadka dla znajomego? z przewodniczącego na prezesa?
mieszkaniec
18:04, 2025-11-21