Policjanci i strażacy przeprowadzili poszukiwania po zgłoszeniu, z którego wynikało, że właściciel stawu odnalazł dziurę w pokrywie lodowej i może to mieć związek z ostatnio znajdowanymi w kraju kawałkami rakiety. Duża dziura znajdowała się na środku stawu, a wokół nie było żadnych śladów świadczących o wchodzeniu kogoś na zamarznięty akwen.
Nie znaleziono w piątek żadnego obiektu, który mógłby spaść do stawu na terenie posesji w Lutowie koło Sępólna Krajeńskiego (woj. kujawsko-pomorskie). Akcja została zakończona - poinformowała st. asp. Małgorzata Warsińska z sępoleńskiej policji.
O sprawie została powiadomiona Polska Agencja Kosmiczna. W akcji wzięli udział policjanci oraz strażacy PSP i OSP z powiatu sępoleńskiego, a także policyjny pododdział kontrterrorystyczny w Bydgoszczy i grupa rozpoznania chemicznego straży pożarnej w Toruniu.
"Zakończyliśmy działania na miejscu. Nie znaleziono żadnych niezidentyfikowanych obiektów w stawie, który był przeszukiwany m.in. przez płetwonurków" - podała st. asp. Małgorzata Warsińska.
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu st. byrg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska poinformowała, że strażacy na miejscu poszukiwań przeprowadzili badania, które nie wykazały promieniowania.
W środę przed godziną piątą rano nad Polską, w niekontrolowany sposób, w atmosferę wszedł człon rakiety Falcon 9 R/B firmy SpaceX, co zostało potwierdzone przez Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Człon rakiety o masie ok. 4 ton pochodził z misji SpaceX Starlink Group 11-4, która 1 lutego wystartowała z bazy lotniczej w Kalifornii.
Również w środę poznańska policja poinformowała o zgłoszeniu pod Poznaniem dwóch znalezisk niezidentyfikowanych przedmiotów - jeden z nich odkryto na terenie przedsiębiorstwa w Komornikach, drugi - w miejscowości Wiry. Trzeci niezidentyfikowany obiekt został znaleziony na polu w miejscowości Śliwno w gminie Kuślin koło Nowego Tomyśla (woj. wielkopolskie).
W czwartek policja poinformowała, że otrzymała zgłoszenie od mieszkanki gminy Czersk (woj. pomorskie) o tym, że na jej posesję spadł niezidentyfikowany obiekt. Rzeczniczka POLSA Agnieszka Gapys skomentowała, że agencja jest w kontakcie z policją z tamtej okolicy. Jak wyjaśniła, aby się przekonać, co to za obiekt, służby muszą go odnaleźć. Według doniesień świadków obiekt ten wpadł do zbiornika wodnego i odnalezienie tej części może trochę potrwać.
W piątek w lesie w miejscowości Sędziny w powiecie szamotulskim w Wielkopolsce znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt; najprawdopodobniej fragmenty rakiety. (PAP)
rau/ twi/ jann/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz