Od początku spotkania widać było determinację obu drużyn. Albania, która przegrała swój pierwszy mecz, od samego początku wykazywała się dużą ambicją i dyscypliną taktyczną. W 11. minucie po serii błędów chorwackiej defensywy, Jasir Asani dośrodkował w pole karne, a Qazim Laci wykorzystał okazję, strzelając głową i dając prowadzenie Albanii. Chorwacki bramkarz Dominik Livaković nie zdołał skutecznie interweniować, przepuszczając piłkę pod pachą.
Chorwaci mieli trudności z przedarciem się przez solidną obronę rywali. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla Albanii, co było dużą niespodzianką dla kibiców zgromadzonych na stadionie w Hamburgu.
Po przerwie Chorwacja zintensyfikowała swoje ataki, starając się odrobić straty. W 74. minucie Andrej Kramarić otrzymał piłkę w polu karnym, zwiódł obrońcę i strzelił między nogami przeciwnika, wyrównując wynik na 1:1. Był to pierwszy poważny błąd albańskiej defensywy w tym spotkaniu.
Zaledwie dwie minuty później Chorwacja objęła prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym, piłka po strzale Ante Budimira odbiła się od albańskiego obrońcy Klausa Gjasuli i wpadła do bramki, co zostało uznane za gol samobójczy.
Mimo objęcia prowadzenia, Chorwaci nie zdołali utrzymać wyniku. W doliczonym czasie gry, w 95. minucie, Albania zdołała wyrównać. Gjasula, który wcześniej nieszczęśliwie trafił do własnej bramki, wykorzystał podanie na środek pola karnego i strzałem po rykoszecie pokonał Livakovicia, doprowadzając do remisu 2:2.
Mecz był pełen emocji i zwrotów akcji. Albańczycy zagrali solidnie w obronie i byli groźni w kontratakach. Ich determinacja i walka do końca przyniosły zasłużony punkt. Chorwacja, mimo lepszych umiejętności technicznych, miała problemy z przełamywaniem zwartej defensywy Albanii.
Remis oznacza, że obie drużyny mają wciąż szanse na awans do fazy pucharowej, ale ich sytuacja nie jest łatwa. W ostatniej kolejce grupowej Albania zmierzy się z Hiszpanią, a Chorwacja z Włochami, co będzie dużym wyzwaniem dla obu ekip.
Mecz pokazał, że w piłce nożnej nie można lekceważyć żadnego przeciwnika. Albańczycy swoją grą udowodnili, że potrafią rywalizować na najwyższym poziomie, a Chorwaci muszą poprawić swoją grę, jeśli chcą osiągnąć sukces w dalszej części turnieju.
Składy drużyn:
Chorwacja: Dominik Livaković - Josip Juranović, Dejan Lovren, Joško Gvardiol, Borna Sosa - Marcelo Brozović, Luka Modrić, Mario Pašalić - Andrej Kramarić, Ante Budimir, Ivan Perišić.
Albania: Thomas Strakosha - Elseid Hysaj, Marash Kumbulla, Klaus Gjasula, Lorenc Trashi - Ylber Ramadani, Qazim Laci, Jasir Asani - Rey Manaj, Sokol Cikalleshi, Myrto Uzuni.
Bramki:
0:1 - Qazim Laci (11')
1:1 - Andrej Kramarić (74')
2:1 - Klaus Gjasula (samobójcza, 76')
2:2 - Klaus Gjasula (90+5')
Sędzia: Daniele Orsato (Włochy).
[ZT]33420[/ZT]
[ZT]33410[/ZT]
[ZT]33405[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz