Zamknij

W Kobylnikach pieką słodkie pierniki

artykuł sponsorowany 06:42, 29.11.2022 Aktualizacja: 07:40, 24.10.2025

Niedawny śnieg za oknem nastroił wychowanków internatu Zespołu Szkół Weterynaryjno-Przyrodniczych w Kobylnikach do upieczenia pierniczków.

Nastrój świąteczny udzielił się wszystkim. Uczniowie zaangażowali się nie tylko w pieczenie, ale i w dekorowanie swoich pysznych wypieków.

- Internat to dla uczniów drugi dom. Bardzo cieszy fakt, że młodzież może spędzić czas wspólnie, w przyjemnej atmosferze - informuje Powiat Inowrocławski.

[PORADA]

[ZT]22093[/ZT]

[ZT]22091[/ZT]

[ZT]22079[/ZT]

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

Radna złożyła interpelację. Chodzi o montaż wiaty przys

Była pętla dwukierunkowa, ale przy przebudowie drogi jakaś mądra głowa stwierdziła prawdopodobnie zasłaniając się jakimiś przepisami i szeroko pojętym bezpieczeństwem, że tak być nie może, bo coś tam. A teraz nasi bohaterowie radni walczą chcąc zaistnieć składając interpelacje tzw. z du...y. Niemniej powodzenia życzę w szczególności w negocjacjach z biedrą he he he.

Mysz polna

06:23, 2025-11-14

Burmistrz o modernizacji „Rusałki” i zamykaniu szkół: P

Wybitny artysta discopolowy Zenek w jednym z wywiadów odpowiedział: "Zobaczymy, czas pokaże, czas pokaże". Podobnie odpowiada nasz równie wybitny i miłościwie panujący burmistrz. Zachodzi tu tak zwana spójna kierunkowość postrzegania bliższej lub dalszej przyszłości. Upraszczając, jaka muzyka taka władza.

Piskorz

06:17, 2025-11-14

Przebudowa ponad 8 kilometrów dróg w gminie Kruszwica w

Milion złotych za kilometr??? Te drogi to chyba z 50% domieszką złota...

...

22:04, 2025-11-13

Radna złożyła interpelację. Chodzi o montaż wiaty przys

Nie do wiary że dopiero teraz komuś z radnych przyszło to do głowy, ale jak to mówi powiedzenie- lepiej późno niż wcale, ja osobiście z tego miejsca nie korzystam, ale widziałem już wiele razy zwłaszcza młodzież z "Kazika" która mokła w czasie deszczu, ale najbardziej w pamięci mam moment gdy (chyba w zeszłym roku) nagle nadeszła potężna śnieżyca a na przystanku stało kilkanaście osób, no- niby osób bo wszyscy wyglądali jak żywe bałwany, choć to wyglądało zabawnie, ale nawet mnie do śmiechu nie było. Swoją drogą zastanawiam się co to za cym/bał kreślił plany i skoro likwidował zjazd na pętlę, skoro wyznaczył zatokę autobusową to nie zaprojektował również wiaty przystankowej?! O ile się nie mylę to wtedy nadzór nad tym terenem z racji urzędu sprawował nasz obecny burmistrz- rozumiem że nie zaglądał w każdy zakamarek projektu, ale w czasie budowy a zwłaszcza p[od jej koniec gdy już było widać tę cudowną racjonalizację dla podróżnych można było zainterweniować i z urzędu wykupić kawałek terenu Biedronki i sprawić by podróżni byli traktowani jak ludzie a nie jak... wróć!- zgodnie z prawem zwierzęta muszą mieć zadaszenie! to może i ludziom ono przysługuje? Tak tylko pytam p. burmistrzu bo to pan jest gospodarzem wiat i przystanków.

Gaduła

16:00, 2025-11-13

0%