Michał Ulewiński po raz kolejny przemierza Polskę z wielkim krzyżem na ramieniu. Cel pielgrzymowania związany jest z Cudownym Medalikiem. Dzisiaj pokutnik dotarł do Kruszwicy i zatrzymał się u jednej z rodzin.
Pielgrzyma spotkaliśmy w Łagiewnikach. W trakcie naszej rozmowy Michał Ulewiński opowiadał o trudach swojej wędrówki. Mówił też o idei, która jej towarzyszy. Na ostatnim odcinku zamieniliśmy rolę. Do kolegiaty odczuliśmy ciężar zabieranego krzyża. Szczegóły wkrótce!
- Jako Prezes Fundacji będę pielgrzymował przez Polskę z 3 metrowym krzyżem, aby nim wyryć duchowy ślad krzyża wpisanego w literę M - poinformował na swoim profilu Michał.
[FOTORELACJA]2586[/FOTORELACJA]
Pielgrzymka rozpoczęła się 24 czerwca w Święto Najświętszego Serca Pana Jezusa i zajmie ona ok. 60 dni.
- W każdym skrajnym punkcie stanie 3-metrowa kapliczka z figurą Matki Bożej Niepokalanej, w sumie stanie 12 kapliczek i w ten sposób powstanie znak krzyża wpisanego w literę M. W roku 2023 zostanie stworzonych 12 kolejnych kapliczek otoczonych barierką w kształcie gwiazdy i zostaną umieszczone na terenie Polski w takich miejscach, aby odwzorować gwiazdy z Cudownego Medalika – informuje Michał Ulewiński.
W roku 2024 Fundacja będzie chciała dopełnić dzieła Cudownego Medalika i stworzyć awers medalika. Relację z pielgrzymki można śledzić na stronie na FB Fundacji Królestwo Boże.
Link do zrzutki tutaj.
[ZT]20657[/ZT]
[ZT]20650[/ZT]
