Raport przygotował Andrzej Strojny. Wskazuje on, że wprowadzana „opłata opakowaniowa” ma charakter para-podatku, a jej skutki mogą negatywnie odbić się zarówno na przedsiębiorcach, jak i gospodarstwach domowych.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało, że system ROP zostanie scentralizowany w rękach Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To właśnie ta instytucja miałaby pełnić rolę głównego operatora i pobierać nowe opłaty od producentów. WEI zwraca uwagę, że mechanizm ten jest zbliżony do rozwiązań wprowadzonych na Węgrzech, gdzie – jak podaje raport – poziom recyklingu opakowań spadł z 59,3 proc. do 44,6 proc.
W analizie wskazano kilka zagrożeń wynikających z proponowanych zmian: opłata określana jako „opakowaniowa” ma charakter para-podatku i może prowadzić do wzrostu cen produktów, producenci utracą kontrolę nad wydatkowaniem środków, co – zdaniem autorów raportu – zmniejszy ich motywację do inwestowania w ekologiczne rozwiązania, system scentralizowany w NFOŚiGW może działać na zasadach podobnych do innych państwowych monopolistów, ustalając stawki uśrednione i nieuwzględniające lokalnych uwarunkowań oraz odpowiedzialność za realizację unijnych celów recyklingowych zostanie rozmyta pomiędzy instytucję centralną a gminy, co może utrudniać egzekwowanie efektywności.
WEI podkreśla, że rozwiązania sprawdzające się w innych państwach – m.in. w Czechach, Belgii czy Francji – opierają się na współpracy producentów z samorządami w ramach organizacji non-profit. Według raportu taki model pozwala skuteczniej realizować cele środowiskowe, ogranicza koszty i nie generuje dodatkowych obciążeń podatkowych dla konsumentów.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska na razie nie odniosło się szczegółowo do przedstawionych przez WEI zarzutów.
[ZT]45767[/ZT]
[ZT]45765[/ZT]
Mikołaj Bogdanowicz będzie zarabiał więcej. Właśnie otr
Rozbawił mnie radny Kaczmarek który uzasadniał podwyżkę pensji Mikołaja tym, że nie było w historii gminy aby w jednym roku oddano tyle dróg. Można śmiało powiedzieć iż słabo zna historię gminy, bo to było dwa razy a pozostałe osiągnięcia takie jak przepust itp. były bieżącą działalnością burmistrza, a nie czymś nadzwyczajnym. A już przy ambitnych planach całkowicie popuścił wodze fantazji, jakby za niezrealizowane inwestycje należała się podwyżka. Niedługo nam czekać jak włodarz zaraz złoży projekt uchwały o podwyżce diet dla radnych. Tak na szczeblu gminy realizuje się zasada, my tobie a ty nam, potem Mikołaj podniesie kadrze zarządzającej gminą i wszyscy będą szczęśliwi, że zdążyli tak ważną dla nich sprawę załatwić przed podwyżkami podatków i opłat lokalnych. Można powiedzieć za p.Michałem , nie płacz Baśka, to nic to, że rolnictwo dzisiaj upada, a wielu mieszkańców miasta ledwo wiąże koniec z końcem, ale to my przecież budujemy przyszłość i dobrobyt mieszkańców gminy to na pewno będzie zapisane nam w historii.
Rozczarowany
00:20, 2025-10-29
Mikołaj Bogdanowicz będzie zarabiał więcej. Właśnie otr
A kto go i ich wybrał? No kto? Kruszwiczanie! No to co teraz narzekają? Było niby tak źle ? To teraz jest lepiej. Chcieliście macie. I cisza tam!
Miesz(k)aniec
00:10, 2025-10-29
Mikołaj Bogdanowicz będzie zarabiał więcej. Właśnie otr
Po obejrzeniu dzisiejszej sesji zgłaszam do tv o naganie odcinka Mam Talent. Co jeden to lepszy . Krzykacz, Głuchy i ponoć jeden ślepy. Kasa się zgadza ... Jedziemy dalej...
Ty
23:06, 2025-10-28
Mikołaj Bogdanowicz będzie zarabiał więcej. Właśnie otr
Po obejrzeniu ses
Ty
22:58, 2025-10-28
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz