Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Powiat Inowrocławski: Problem z pieczą instytucjonalną i rodzinną nas dotyczy

mp 09:39, 18.10.2024 Aktualizacja: 19:57, 18.10.2025
Skomentuj

W powiecie inowrocławskim obecnie funkcjonuje 176 rodzin zastępczych, które oferują opiekę 261 dzieciom oraz 7 placówek opiekuńczo-wychowawczych, w których przebywa 113 dzieci na 98 miejsc statutowych.

Artykuł w skrócie:

  • W powiecie inowrocławskim funkcjonuje 176 rodzin zastępczych, które zapewniają opiekę 261 dzieciom, oraz 7 placówek opiekuńczo-wychowawczych dla 113 dzieci na 98 miejscach statutowych.
  • 30 dzieci w wieku 2-17 lat czeka na realizację postanowień Sądu, jednak z powodu braku miejsc w pieczy instytucjonalnej i rodzinnej ich umieszczenie jest niemożliwe.
  • Problem jest szczególnie trudny w przypadku rodzeństw – konieczność umieszczenia kilku dzieci razem komplikuje sytuację.
  • Większość dzieci w pieczy zastępczej doświadczyła przemocy fizycznej, psychicznej oraz traumatycznych wydarzeń, co wymaga specjalistycznej opieki i długotrwałej terapii.
  • Problem braku miejsc w pieczy zastępczej to problem ogólnopolski, który był omawiany podczas spotkań starostów i urzędów wojewódzkich.
  • Zarząd Powiatu podjął uchwałę o wygaszeniu Domu dla Matek z Małoletnimi Dziećmi w celu utworzenia nowych placówek opiekuńczo-wychowawczych, czekając obecnie na decyzję Wojewody.
  • Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak zaapelowała o pilne działania w związku z brakiem miejsc w pieczy zastępczej w skali kraju.

Aż 30 dzieci w wieku od 2 do 17 lat czeka na realizację postanowień Sądu, których Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie niestety nie może zrealizować z uwagi na brak miejsc w pieczy instytucjonalnej i rodzinnej. Sytuacja staje się jeszcze bardziej dramatyczna, gdy trzeba umieścić w pieczy czworo, pięcioro rodzeństwa, a takie są na liście oczekujących. Rodzeństwa nie należy rozdzielać, ale co robić, gdy sytuacja jest kryzysowa?

Większość z tych dzieci doświadcza przemocy fizycznej, psychicznej, sytuacji zagrażających ich zdrowiu i życiu czego dowodem jest historia Kamilka z Częstochowy, chłopca ze Świebodzina czy sytuacja Kasi, którą matka zamykała w szafie, głodziła, ręce wiązała „trytytkami”. Dziewczynka „miała szczęście” jest już bezpieczna, bo trafiła szybko do placówki. Jest też historia Tomka, który wraz z rodzeństwem trafił do placówki. Dzieci wielokrotnie były świadkami przerażających scen w domu rodzinnym, co miało tragiczne skutki dla ich psychiki. Stan Tomka był szczególnie poważny – chłopiec samookaleczał się i podejmował próby samobójcze, co wymagało interwencji specjalistów i długofalowych oddziaływań terapeutycznych.

Te wszystkie historie brzmią niewiarygodnie, ale są to fakty z życia dzieci. Trafiają one do pieczy zastępczej po wielu traumach, które przeszły w rodzinach biologicznych, borykają się z różnymi dysfunkcjami. Wymagają systematycznego, ciągłego leczenia. Te dzieci wymagają szczególnej atencji nas dorosłych, a to jak się zachowują często jest wypadkową tego czego już w swoim krótkim życiu doświadczyły – mówi dyrektor PCPR Alicja Aleksander.

Problem braku miejsc w pieczy zastępczej nie dotyczy jedynie powiatu inowrocławskiego – to problem ogólnopolski. Temat ten został poruszony na środowym spotkaniu starosty z wicewojewodą Piotrem Hemmerlingiem, a wcześniej z udziałem starostów z naszego województwa. Analiza informacji z urzędów wojewódzkich wskazuje, że na terenie całego kraju występuje niedobór miejsc zarówno w pieczy rodzinnej jak i instytucjonalnej. Mimo słusznych rozwiązań prawnych zwiększających ochronę dzieci przed krzywdzeniem, ze względu na brak miejsc w pieczy zastępczej dzieci pozostają nadal w niebezpiecznym dla nich środowisku, a ich prawa nie są w pełni realizowane.

Kierując się troską, o dobro dzieci oczekujących na umieszczenie w pieczy zastępczej, Zarząd Powiatu podjął uchwałę o wygaszeniu Domu dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży przy ul. Poznańskiej 91 w celu utworzenia placówek opiekuńczo-wychowawczych. Obecnie czekamy na rozpatrzenie złożonego wniosku o pozwolenie na prowadzenie placówek opiekuńczo-wychowawczych i wydanie decyzji przez Wojewodę. Odpowiedzialność za stworzenie bezpiecznych warunków dla tych dzieci leży w rękach dorosłych, a dzieci nie mają już czasu. – mówi Wiesława Pawłowska Starosta Inowrocławski.

W tym tygodniu o natychmiastowe działania dotyczące pieczy zastępczej zaapelowała po raz kolejny Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak.

- W obliczu ogromnego kryzysu, przejawiającego się w szczególności brakiem odpowiedniej liczby miejsc w pieczy zastępczej dla dzieci pozbawionych możliwości opieki i wychowania przez rodziców zwracam się z prośbą o pilne podjęcie dalszych działań – wskazała w piśmie do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - wyjaśnia Powiat Inowrocławski.

[ZT]36620[/ZT]

[ZT]36610[/ZT]

(mp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Wsparcie dla OSP Kruszwica w ramach programu ochrony lu

Całkiem inteligentny komentarz Quo vadis, teraz czytelnik musi sam odszyfrować kto jest kto. Ale na pewno żaden z nich nie będzie św. Piotrem, który jak zrozumiał swój błąd to jednak wrócił do Rzymu. Mogę cię zapewnić, że jak ich stołki zaczną się chwiać to zmienią front, bo szacunek do siebie pieniędzy nie daje.

Petroniusz

11:04, 2025-12-16

Wsparcie dla OSP Kruszwica w ramach programu ochrony lu

Opowiem Wam jak ludzie się łajdaczą. Było sobie kilku ludzi. Tym ludziom coś nie pasowało. Chcieli kasy. No, że za małe wsparcie. Poszli do człowieka co nie było mu po drodze z obecnym stanem rzeczy. Chłop potraktował temat poważnie zaciągnął tych ludzi na spotkanie i zrobił dyskusje. No ale pech chciał, że dzień wcześniej, ktoś inny zrobił z tymi ludźmi spotkanie i obiecał to i owo. Oczywiście to bez znaczenia, że obiecał. Bo to nie jest problem. Ma możliwości więc korzysta. Najgorsze jest to, że ci ludzie przyszli na spotkanie ale zmienili front, udawali zbiorową amnezję i wyparli się człowieka, któremu się skarżyli. Tak właśnie łajdaczą się ludzie. Nie będę tutaj wskazywać co i jak ani żadnych szczegółów ani w ogóle wchodził to. Łajdaczanie się za korzyści ma swoją długę tradycję. Z tym, że nawet prostytutka ma do siebie więcej szacunku.

Quo vadis?

10:10, 2025-12-16

Historyczna Kruszwica: Handel na kruszwickich ulicach

Super materiał!

Koneser

07:30, 2025-12-16

Nowe warunki 800 plus? Ministra chce zmian

Nie jestem radykalny jak kolega powyżej, ale ja do tych ministerialnych warunków dodałbym jeszcze otrzymanie przez dziecko obowiązkowych szczepień, jak rodzice antyszczepy to państwo powinno zaoszczędzić pieniądze na późniejsze skutki jakie niosą sobą odradzające się choroby przez takich opornych tępaków.

riki

22:44, 2025-12-15

0%