– Co do zimy, jest to temat gorący. Przyznaję, że mam niedosyt w związku z działaniami, które zostały podjęte w ostatniej dobie. Z naszej strony zrobiliśmy, co mogliśmy. Na delikatne usprawiedliwienie chcę dodać, że takiego ataku zimy nie było od czasów orkanu „Ksawery”. Firmy przez ostatnie ponad 10 lat nie są zainteresowane współpracą z samorządami w tym obszarze, ponieważ nie wiąże się to dla nich z pewnym i stałym finansowaniem – wyjaśniał burmistrz.
Firmy, które podejmują się odśnieżania, mają obowiązek posiadania stosownego sprzętu, ale także gotowości ludzi, którzy w danym momencie wsiądą i pojadą. Dodatkowo wynagrodzenie dla firm dotyczy nie gotowości do pracy, lecz faktycznie przepracowanych godzin przy odśnieżaniu.
– Musieliśmy do tych usług dołożyć, ceny poszybowały w górę. Trzeba też dodać, że firmy nie są zainteresowane złożeniem oferty. Firma, która obecnie wykonuje usługę, jeździ nie tylko w gminie Kruszwica, ale także w kilku powiatach – dodał włodarz.
Według wyliczeń burmistrza, w czwartek rano po gminie jeździło już dziewięć pojazdów, które mogły skutecznie odśnieżać drogi.
– No tak, możemy powiedzieć, że zima zaskoczyła kierowców… Ale taki atak zimy był ostatnio 12 lat temu – powtórzył burmistrz.
Mikołaj Bogdanowicz przypomniał też czasy, gdy pełnił funkcję zastępcy burmistrza. Trudniejsze warunki pojawiały się wówczas częściej. Jedną z form działania w terenie była współpraca z rolnikami. Jego zdaniem konieczne jest wypracowanie modelu powrotu do tamtych rozwiązań – mowa o 4–5 rolnikach, którzy mogliby odpłatnie pomagać w odśnieżaniu.
– W mieście sytuacja jest, jaka jest. Nasi pracownicy działali od godziny 3:00 nad ranem do 13:00. Mamy do dyspozycji 12 osób. Wszystkie sprzęty były wykorzystywane – przedstawił burmistrz.
Osobnym zagadnieniem są prywatne chodniki, których – jak wskazał – gmina nigdy nie porządkowała. Problemem są także rozbieżności w prognozach pogody.
Zdaniem radnego Tomasza Frejliszka, pracownicy urzędu „zdali egzamin”, biorąc pod uwagę liczbę osób zatrudnionych w gminie.
– Jestem starszym człowiekiem, zimę stulecia przeżyłem. Myślę, że urząd wywiązał się ze swoich obowiązków. Mało ludzi, umowy są, jakie są. Jestem natomiast przeciwny laniu tak dużej ilości solanki. Bardziej pożądany byłby pług, a nie lanie solanki. Solankę stosujemy, gdy jest gołoledź. W moim okręgu również odebrałem sporo telefonów, ale trzeba wyjaśnić, że gmina jest duża i nie wszędzie da się dojechać w porę – dodał radny.
[ZT]47808[/ZT]
[ZT]47801[/ZT]

Nagradzamy najlepszych!
W trzech miejscach padły rekordowe wyniki sprzedażowe. Co miesiąc nagradzamy najlepszych sprzedawców!
[ZT]47802[/ZT]
[ZT]47800[/ZT]
W Kruszwicy ruszyły kontrole sprzedaży ryb na targowisk
Tu niby kontrola a później policjanty razem z kłusownikami sieci z Gopła wyciągają i dzielą się zyskami..
Rybok
23:04, 2025-11-27
Radny pyta o zgodność działań z przepisami
Widać jak burmistrz rozdaje za darmo pieniądze publiczne znajomym
Wieśniak
19:34, 2025-11-27
Trwa Sesja Rady Miejskiej w Kruszwicy. Oglądaj na żywo
żałosny spektakl
Makary
16:31, 2025-11-27
15 rocznica podwyższenia podatku VAT. Lokalna Konfedera
Złodzieje nienasycone gnojki skubane i posrane tumany.
A
12:39, 2025-11-27
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz