Zamknij

Fałszywe konta atakują Kruszwicę. Mieszkanka bije na alarm

PB 11:39, 29.07.2025 Aktualizacja: 11:41, 29.07.2025
Skomentuj
  • Od pewnego czasu w Kruszwicy i okolicach mnożą się przypadki przejmowania kont na Facebooku i kradzieży internetowych tożsamości. O problemie alarmuje jedna z mieszkanek (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), która od wielu miesięcy tropi fałszywe profile i pomaga ofiarom cyfrowych oszustw. Na własne oczy widziała już wiele takich historii – skradzione profile, zrozpaczeni użytkownicy oraz bezwzględni naciągacze polujący na nasze dane i pieniądze.
  • Fałszywe konta na Facebooku pozwalają przestępcom podszywać się pod realnych użytkowników, co wiąże się z wieloma zagrożeniami. Naciągacze mogą w ten sposób kraść dane osobowe, wyłudzać pieniądze, a nawet przejmować kontrolę nad cudzym profilem lub stroną. Problem nie dotyczy wyłącznie naszego regionu – tylko w pierwszym kwartale 2024 roku Facebook usunął ze swojej platformy aż 631 milionów fałszywych kontco pokazuje, jak powszechne stało się to zjawisko.

Przejęte profile i skradziona tożsamość

„Wiele osób z Kruszwicy i okolic straciło swoje profile” – opowiada nasza rozmówczyni. „Pomagałam im indywidualnie w odzyskaniu kont; jeśli się nie dało, zmuszona byłam zablokować profil, ponieważ został przejęty przez oszusta”. Z taką sytuacją zetknęli się m.in. poeci – w zamkniętej grupie literackiej, do której należy nasza informatorka, kilku autorów nagle utraciło dostęp do swoich kont, a wraz z nimi do własnej twórczości. Odzyskanie profilu nie jest łatwe i często kończy się fiaskiem, ale w paru przypadkach się udało.

Co ważne, oszuści internetowi nie działają przypadkowo - doskonale wiedzą, kto staje im na drodze. Nasza rozmówczyni aktywnie walczy o bezpieczeństwo w sieci (wraz z dwiema międzynarodowymi grupami zajmującymi się tropieniem oszustów) i jak mówi, z tego powodu sama bywa celem ataków i nękania. „Dlatego nie publikuję już publicznie. Jestem za to hejtowana” – przyznaje. Mimo to nie ustaje w wysiłkach i stara się uświadamiać innych, jak zabezpieczyć swój profil. Na własnych stronach społecznościowych jest bezwzględna dla fałszywych kont – każde wykryte natychmiast zgłasza i blokuje.

Oszuści i ich metody – historie z Kruszwicy

Internetowi oszuści stosują rozmaite sztuczki, by zdobyć zaufanie ofiar. Czasem podszywają się pod znajomego i proszą o pilną pomoc finansową (np. wyłudzając kod BLIK), innym razem udają zakochanego cudzoziemca czy samotnego rodzica w potrzebie. Nasza rozmówczyni wspomina przypadki mieszkańców, którzy z własnej woli przekazali nieznajomym ogromne sumy pieniędzy, będąc przekonanymi o słuszności swoich czynów. Niestety te historie często kończą się tragedią – utratą oszczędności życia, a nawet domów i rozpadem rodzin. „Tak zrobiła pewna pani z okolic Kruszwicy – nazwiska nie wymienię, bo to prywatność” – mówi nasze źródło – „wpłaciła oszustowi ogromne pieniądze i w efekcie rodzina została bez dachu nad głową”. Inną ofiarą, nad którą obecnie pracuje (stara się jej pomóc), jest mieszkanka Bydgoszczy, która od dwóch lat stała się dla oszustów „żywym bankomatem” – wysłała im już spore sumy pieniędzy i nadal wierzy w obietnice naciągaczy. Wyprowadzenie kogoś z takiej naiwności jest niezwykle trudne. Nasza rozmówczyni przyznaje, że zwróciła się w imieniu tych osób nawet do organów ścigania międzynarodowych (Interpol, FBI, specjalne wydziały cyberprzestępczości), uprzednio składając zawiadomienia w polskiej prokuraturze -  bo lokalna policja zazwyczaj niewiele jest w stanie pomóc.

Choć brzmi to niewiarygodnie, opisane schematy działania oszustów nie są rzadkością. W kategorii tzw. oszustw randkowych naciągacze udają w sieci zakochanych, aby w ten sposób wyłudzić pieniądze lub wrażliwe dane osobowe. Z kolei innym popularnym fortelem są fałszywe apele o pomoc charytatywną – oszust podszywa się pod osobę w potrzebie lub organizację dobroczynną i prosi o datki na szczytny cel. Nasza czytelniczka potwierdza, że z takimi właśnie historiami zetknęła się w Kruszwicy. Jeden z oszustów podszywał się pod wdowca wychowującego samotnie siedmioro dzieci w syryjskim obozie dla uchodźców – publikował poruszające zdjęcia głodnych maluchów, by wyłudzić pieniądze od dobrych ludzi. „Obserwowałam tę szajkę” – mówi kobieta. „Kilka osób wpłacało pieniądze, myśląc że ratują dzieci, ale środki trafiały na konto oszusta, a nie do żadnych potrzebujących”. Co ciekawe, trop prowadził do Włoch – nasza rozmówczyni ustaliła, że syryjski „ojciec” współpracował z kobietą z Włoch, a cała historia była zmyślona. Gdy zorientowała się, że profil tego mężczyzny przenika na lokalne strony (pojawił się np. wśród komentujących na profilu jednego z kruszwickich działaczy), poprosiła administratora o zablokowanie intruza.

Ilu oszustów działa w sieci? Tego nie wiemy, ale skala jest ogromna. Naciągacze potrafią zakładać dziesiątki, a nawet setki fałszywych kont, pod różnymi nazwiskami, by zwiększyć zasięg swoich działań. Często kradną zdjęcia przypadkowych osób z Internetu i tworzą fikcyjną tożsamość: dodają fałszywe miejsce zamieszkania, zmyślony zawód, status „wdowiec” lub „wolny”, by wzbudzić sympatię. Nasza rozmówczyni wskazuje przykład z ostatnich dni: profil o nazwisku „Krzysztof S.” (rzekomo mieszkaniec pobliskiej wsi) okazał się fikcyjny. Miał co prawda zdjęcie przystojnego mężczyzny, ale po weryfikacji wyszło na jaw, że fotografie zostały skradzione z profilu tureckiego dziennikarza Hakana Çelika - zupełnie obcej osoby.

Za „Krzysztofem S.” stał więc międzynarodowy oszust podszywający się pod kogoś innego. Co gorsza, Facebook nie zawsze reaguje na takie zgłoszenia - próba zablokowania tego fałszywego konta spotkała się z odpowiedzią administracji, że profil nie narusza standardów (algorytm nie dopatrzył się nieprawidłowości). „Facebook kocha oszustów” - komentuje gorzko nasza rozmówczyni. „Dla nich liczy się liczba kont, a nie ich jakość. Z ilości użytkowników mają dochód”.

Jak chronić swój profil - praktyczne porady

Nasza rozmówczyni podkreśla, że w walce z oszustami kluczowa jest profilaktyka. Lepiej zapobiegać niż leczyć - warto zabezpieczyć swoje konto zawczasu, by nie stać się łatwym celem. Oto kilka podstawowych kroków, które każdy użytkownik Facebooka może podjąć już teraz:

  • Ustawienia prywatności – ogranicz widoczność swojego profilu tylko dla znajomych (ewentualnie znajomych znajomych). Dzięki temu obcy ludzie nie będą mieli dostępu do Twoich postów, zdjęć i listy znajomych. Domyślnie najlepiej ukryć listę znajomych (tak, aby nikt poza Tobą nie widział, kogo masz w znajomych). To utrudni oszustom podszywanie się pod Twoich znajomych lub wyszukiwanie kolejnych ofiar wśród Twoich kontaktów.
  • Nie akceptuj pochopnie nieznajomych – zanim przyjmiesz zaproszenie do grona znajomych od obcej osoby, przyjrzyj się jej profilowi. Sprawdź zdjęcie profilowe: czy wygląda autentycznie? Możesz wykonać odwrotne wyszukiwanie obrazem (np. poprzez Google Grafika), by zobaczyć, czy to zdjęcie nie figuruje już gdzieś w Internecie w innym kontekście. Oszuści często używają cudzych fotografii dostępnych w sieci. Zwróć uwagę, czy profil nie jest świeżo założony – jeśli konto powstało niedawno, ma szczątkowe informacje i niewiele aktywności, powinno to wzbudzić czujność. Warto też poszukać, czy ta osoba nie ma kilku kont o podobnej nazwie – zdarza się, że naciągacz stworzył wiele bliźniaczych profili. W razie wątpliwości lepiej odrzucić lub zignorować podejrzane zaproszenie niż narazić się na kontakt z oszustem.
  • Zabezpiecz zdjęcia i dane osobowe – ustaw status prywatności swoich zdjęć na „Tylko ja”, szczególnie profilowych i tych przedstawiających Ciebie lub Twoją rodzinę. Nie pozwól, by byle kto mógł przeglądać i kopiować Twoje fotografie. Im mniej publicznych danych udostępniasz, tym trudniej złodziejowi tożsamości wykorzystać je do stworzenia fałszywego profilu na Twój temat. Nie udostępniaj publicznie wrażliwych informacji (adresu, numeru telefonu, dokumentów, haseł). Pamiętaj też, by regularnie zmieniać hasło do swojego konta oraz włączyć dwuskładnikowe uwierzytelnianie – to dodatkowe zabezpieczenie przed przejęciem konta przez phishing czy wyciek danych.
  • Reaguj i zgłaszaj – jeśli natkniesz się na Facebooku na profil, który wydaje Ci się fałszywy lub podejrzany, zgłoś go administracji Facebooka. Platforma umożliwia zgłoszenie podszywającego się konta nawet, jeśli nie jesteś jego znajomym. W menu profilu wybierz opcję „Zgłoś” i wskaż powód (np. „podszywanie się pod inną osobę” lub „oszustwo”). Każde takie zgłoszenie może przyczynić się do usunięcia nieuczciwego użytkownika. Ostrzeż także znajomych – jeżeli dostajesz dziwną wiadomość od kogoś, kogo profil wygląda na sklonowany lub przejęty, skontaktuj się z tą osobą innym kanałem (np. telefonicznie) i potwierdź, czy to naprawdę ona. Nigdy pochopnie nie przekazuj pieniędzy ani danych pod wpływem prośby z Internetu, nawet jeśli wydaje się pochodzić od bliskiej osoby – upewnij się, że to nie manipulacja.

Plaga fikcyjnych kont w dyskusjach lokalnych

Niepokojącym zjawiskiem, które nasiliło się w ostatnich kilkunastu miesiącach, jest wysyp fikcyjnych kont biorących udział w lokalnych dyskusjach internetowych. Administratorzy stron i grup społecznościowych zauważają, że od zeszłego roku pojawia się coraz więcej nowych profili o nieznanych nazwiskach, które aktywnie komentują posty na tematy lokalne, polityczne czy światopoglądowe. Często konta te mają szczątkowe informacje, brak realnych zdjęć lub wykorzystują zdjęcia osób publicznych, a ich aktywność sprowadza się głównie do udziału w gorących dyskusjach. Istnieje podejrzenie, że przynajmniej część z nich to tzw. trolle lub konta zakładane w celu szerzenia dezinformacji i wpływania na opinię publiczną. Fałszywe profile są bowiem wykorzystywane nie tylko do bezpośrednich oszustw finansowych, ale również do rozprzestrzeniania fałszywych informacji i manipulowania dyskusjami społecznymi. W ten sposób osoby trzecie - niekiedy nawet z zagranicy - mogą próbować kształtować nastroje w społeczeństwie, pozostając w ukryciu. Dlatego tak ważna jest czujność: jeśli nowy użytkownik, którego nikt nie kojarzy, nagle wznieca awantury w komentarzach albo szerzy skrajne treści, warto przyjrzeć się jego profilowi bliżej. Być może mamy do czynienia z kolejnym fałszywym kontem, któremu zależy tylko na zamęcie.

Bezpieczeństwo przede wszystkim - apel do mieszkańców

Opisywana mieszkanka Kruszwicy, która zgłosiła nam problem, podkreśla, że najważniejsza jest edukacja i solidarność społeczności. Sama działa oddolnie i społecznie – monitoruje lokalne strony, reaguje na incydenty i dzieli się wiedzą z innymi. Nie ukrywa jednak, że przydałoby się szersze wsparcie. Policja, niestety, niewiele może zdziałać, dopóki nie dochodzi do faktycznego przestępstwa finansowego - a i wtedy ściganie sprawców działających z zagranicy jest bardzo trudne. „Policja niechętnie zajmuje się tym problemem” – twierdzi nasza rozmówczyni. Często ofiary słyszą, że jedyne co mogą zrobić, to zgłosić sprawę do administracji Facebooka i... zachować ostrożność na przyszłość. Dlatego tym bardziej liczy się wzajemne ostrzeganie się mieszkańców oraz szybkie nagłaśnianie prób oszustwa. Nasza informatorka wyraziła zgodę, by przekazywać jej ustalenia dalej - do administratorów innych lokalnych stron czy grup - tak, aby wieść o fałszywych kontach dotarła do jak najszerszego grona odbiorców.

Na prośbę naszej rozmówczyni przekazujemy również apel do wszystkich użytkowników z Kruszwicy i okolic: zwróćcie uwagę na swoje profile i zabezpieczcie je, póki nic złego się nie stało. Jeżeli korzystacie z lokalnych grup dyskusyjnych, zachowajcie czujność wobec nowych, nieznanych kont, które próbują nawiązać z Wami kontakt lub wyciągnąć informacje. Polak powinien być mądry przed szkodą, nie po szkodzie - przypomina kobieta. Dzięki takim ostrzeżeniom być może uda się uchronić kolejne osoby przed staniem się ofiarą internetowych naciągaczy.

[ZT]44377[/ZT]

[ZT]44371[/ZT]

(PB)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

ZZZ...ZZZ...

0 1

Zapraszam na telegram...zobaczycie ile tam jest kont. Nie tylko do Facebooka ale do różnych platform czy poczty. Wszystko zaczynają sie od małej kwoty. Kupujesz i robisz co chcesz. Tak to działa.

12:07, 29.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kpt. ChrumpsKpt. Chrumps

1 0

Kto normalny wysyła blika po prośbie przez FB ? Ludzie sami się wystawiacie a potem lament.

15:14, 29.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

......

0 0

Cóż rzec.... *%#)!& nie sieją, sami się rodzą...

15:28, 29.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%