GW: Zabójca 13-latki z Inowrocławia wciąż zmienia wersję zdarzeń

Jak podaje portal Gazety Wyborczej (bydgoszcz.wyborcza.pl)  zabójca 13-letniej inowrocławianki będzie chciał po raz kolejny opowiedzieć swoją wersję tragicznego zdarzenia z października ubiegłego roku. Serwis dodaje również, że nie ustalono do tej pory motywu zbrodni. 

Gazeta Wyborcza podała, że 18-letni Mikołaj miał zadać nastolatce wiele ciosów myśliwskim nożem. Zabójca przyznał się do winy. Ma być poddany badaniom psychiatrycznym.

Przypomnijmy do tragedii doszło na terenie Inowrocławia w październiku ubiegłego roku. Prokurator poinformował też, że została przeprowadzona sekcja zwłok 13-latki. Biegły z zakresu medycyny sądowej jako przyczynę zgonu wskazał wykrwawienie. "W tym momencie na temat sekcji tylko tyle mogę powiedzieć. W związku z sekcją zarządzone będzie jeszcze wiele badań" - informował w październiku.

[ZT]21746[/ZT]

[ZT]21804[/ZT]

[ZT]21766[/ZT]

13-letnia Nadia zaginęła w niedzielę, 16 października. Była poszukiwana przez rodzinę i policję. W środę rano znaleziono zwłoki nastolatki przy pustostanie na jednym z osiedli Inowrocławia. Przeprowadzone zostały oględziny miejsca zdarzenia i zwłok

Z informacji GW aktualnie mają być prowadzone analizy bilingów ofiary, sprawcy oraz grona jej rówieśników. Pod obserwacją znalazły się także zgromadzone dotychczas informacje z portali społecznościowych. Przypomnijmy po odnalezieniu ciała Nadii w sieci pojawiło się wiele treści o tym w jaki sposób mogło dojść do jej zabójstwa.

W mediach społecznościowych Mikołaj J. zapewniał, że jest antyfaszystą i antyrasistą. Jednak poglądy, które zamieszczał na portalach społecznościowych powinny być niepokojące z uwagi na ich charakter. Po zatrzymaniu Mikołaja J. część profili oraz zdjęć została usunięta, jednak internauci zdążyli zrobić zrzuty ekranu.

Informacje potwierdzały pojawiające się w październiku w wielu miejscach komentarze mieszkańców i internautów, którzy znali sprawcę. Miał on być powiązany z założoną stroną "Antyfaszystowskiego Inowrocławia".

- Nadal nie ustalono motywu zbrodni, nie  zostały też ujawnione wyjaśnienia podejrzanego. Jak się dowiedzieliśmy, 18-latek co rusz mówi co innego, a teraz po raz kolejny chce opowiedzieć swoją wersję tragicznego zdarzenia - relacjonuje Gazeta Wyborcza.

Więcej na ten temat tutaj.

[ALERT]1681245662678[/ALERT]

[ZT]23481[/ZT]

[ZT]22672[/ZT]

[ZT]21767[/ZT]