Udostępnione przez Pawła Głowackiego zdjęcia to uchwycony w czasie zakład elektryczny na terenie Cukrowni Kruszwica około 1936 roku. Dwie następne to zakład w 1964 roku. Na pierwszym zdjęciu po lewej widzimy Michała Głowackiego.
[ZT]35523[/ZT]
[ZT]35337[/ZT]
[ZT]35591[/ZT]
[DAWNY]1726246025591[/DAWNY]
[POGODA]1726246112013[/POGODA]
[ZT]26562[/ZT]
[ZT]29116[/ZT]
[ZT]24360[/ZT]
Dziś wiele osób nie docenia korzyści płynących z istnienia komunikacji kolejowej. Faktem jest jednak to, że Kujawy, a właściwie powiat inowrocławski, przeżył swój dynamiczny rozwój w latach gdy uruchomiono kolej żelazną z Poznania do Torunia oraz Bydgoszczy. Stało się to w latach 1871-72. Inowrocław dzięki tym zabiegom połączony został w 1882 roku z Mątwami (port z Notecią), Pakością (1887-88). Stosunkowo najpóźniej połączenie kolejowe uruchomiono do Kruszwicy (1888-89).
Pocztówka z Kruszwicy. Na lokomotywie fragment zdjęcia wykonanego z wieży kościoła ewangelickiego.
Komunikacja sprowokowała powstanie aż sześciu kujawskich cukrowni. W 1875 roku otworzono cukrownię w Janikowie. 1879 rok to Mątwy i Wierzchosławice. 1880 rok datuje się cukrownia w Pakości. W podobnym czasie powstała cukrownia kruszwicka.
Kruszwica, widok na cukrownię od strony kolegiaty.
W grudniu 1880 roku powstało Towarzystwo Akcyjne Cukrownia „Kruszwica”, którego założycielem byli właściciele majątków ziemskich, gospodarstw chłopskich oraz kupcy oraz przemysłowcy z okolic Inowrocławia i Kruszwicy. Jeszcze w tym samym roku rozpoczęto budowę fabryki, przy współpracy fabryki w Sudenburgu, który cukrownię wybudował i który zlokalizował obiekty budowli w miejscu północno-wschodnim od centrum miasteczka Kruszwica, w miejscu gdzie stwierdzono najlepsze warunki nowoczesnego budownictwa terenowego.
Rok później czyli 19 grudnia 1881-82 rozpoczęła się pierwsza kampania cukrownicza, a zakończyła się 11 lutego 1882 roku. Przerabiając w tym okresie 15.709 ton buraków cukrowych o polaryzacji 10,11% i przerobie dobowym 3.378 q. Zakład systematycznie się rozwijał, zwiększając swoje zdolności produkcyjne. Zmianie uległ również układ produkcyjny.
W 1883 roku powstała cukrownia w Tucznie. Tutaj warto dodać, że podobnie jak w przypadku Kruszwicy, wszystkie cukrownie były spółkami akcyjnymi na bazie kapitału niemieckiego. Wpływ lokalnych cukrowni był widoczny na zmianach jakie wprowadzano w gospodarstwach. Powoli z kujawskich ziem znikały gospodarstwa ekstensywne. Są to majątki rolnicze które charakteryzują się niskim nakładem pracy, kapitału lub innych zasobów na jednostkę powierzchni uprawy lub hodowli. W gospodarstwach ekstensywnych dąży się do uzyskania produkcji głównie poprzez wykorzystanie naturalnych zasobów, takich jak żyzność gleby czy dostępność wody, bez znaczącego wsparcia w postaci nawozów, pestycydów, maszyn czy innych technologii.
Cechami charakterystycznymi takich gospodarstw były niskie nakłady inwestycyjne, większe powierzchnie, mniejsza zależność od technologii oraz zależność od warunków naturalnych i niska produktywność. Miejsce tych gospodarstwa zajęły gospodarstwa intensywne, które charakteryzowały się wysokim nakładem pracy, kapitału, technologii i innych zasobów na jednostkę powierzchni uprawy lub hodowli. W gospodarstwach intensywnych dążyło się do maksymalizacji produkcji i wydajności poprzez zastosowanie zaawansowanych technologii, nawozów, pestycydów, maszyn i innych narzędzi.
Doświadczenia jakie prowadzono na glebach zaczęły systematyzować i wskazywać jakie gleby są odpowiednie do hodowli bydła, jakie dla uprawy warzyw, a jakie charakteryzują się głęboką warstwą rodzajną. Czarnoziem był idealny na uprawę buraka cukrowego. Doświadczenia z glebami przeprowadzano m.in. w Siemionkach, Lachmirowicach, Jarontach oraz Żegotkach i Skotnikach.
Początki uprawy buraka cukrowego nie były takie proste ani łatwe. Rolnik z Kujaw Zachodnich dopiero rozpoczynał swoją przygodę z uprawą buraka. Dzięki pomnażanemu majątkowi, szybko rozwijał swoje możliwości. Inwestował i zdobywał wiedzę.
Nieco inaczej sytuacja wyglądała na Kujawach Wschodnich. Istniała co prawda komunikacja kolejowa na odcinku Warszawa-Bydgoszcz (1859-60) ale nie miała większego znaczenia i nie wpłynęła na powstanie cukrowni jeszcze długo po cukrowniach z Kujaw Zachodnich. Utrudniało działania zmierzające do powstania polskich placówek przemysłowych prawo rosyjskie. Zaborca skutecznie uniemożliwiał powstanie zrzeszeniom i związkom przemysłowym (takim jak w zaborze pruskim). Działania te były jeszcze wyraźniejsze gdy była mowa o próbie powstania takich inicjatyw przy pograniczu.
Jak łatwo się domyśleć sytuacja ta powodowała, że gospodarstwa we wschodniej części Kujaw były ekstensywne. Wciąż królowała trójpolówka, a powszechnie stosowano hodowlę owiec. Na polu Kujawiaka ze wschodniej części występowały ziemniaki, bardziej jako pokarm dla bydła. Uprawa buraka cukrowego postępowała powoli. Ze wschodniej części Kujaw oddawano je do dość odległej cukrowni w Kruszwicy. Kruszwicka cukrownia swoim dostawcom z zaboru rosyjskiego pobudowała kolejkę wąskotorową do komory celnej w Bronisławiu.
Druga z cukrowni, gdzie buraki z Kujaw Wschodnich można było oddać to oczywiście Brześć Kujawski. Łatwo nie było. Zwłaszcza jesienią kiedy tereny były
mokre i trudne do przebycia. Oprócz warunków pogodowych swoje dokładała biurokracja na przejściu granicznym rosyjsko-pruskim
Życie na pograniczu między zaborami nie było w ogóle łatwe. Z punktu widzenia strategicznego rząd rosyjski i sztab generalny utrudniał powstanie na pograniczu dróg brukowanych oraz bitych. Wróg przecież mógł zawsze skorzystać z nich gdyby doszło do wojny. Zmieniło się to za sprawą wojny rosyjsko-japońskiej. Okazało się, że brak kolejowych połączeń, nie musi oznaczać, że wróg spowolni swoje ruchy. Zmiana sposobu myślenia zaowocowała powstaniem cukrowni w Dobrem oraz przeprowadzenie kolejki wąskotorowej z Nieszawy do Dobrego. Stało się w 1907 roku kiedy powstało tamtejsze Towarzystwo Akcyjne.
[ZT]26541[/ZT]
Założycielami „Spółki Akcyjnej cukrowni Dobre" byli Józef Biesiekierski, właściciel majątku Płowce, Józef Czernicki, właściciel majątku Dobre, Mieczysław Rudnicki,
właściciel majątku Biskupice, Stanisław Rudnicki, właściciel l majątku Klonowo, Apolinary Dzierzbicki, oraz dwaj gospodarze, Szczepan Benedykciński i Józef Pańka.
Zgodnie z kosztorysem przedstawionym na walnym zebraniu okolicznych rolników w l majątku. Pierwotny kapitał zakładowy określono na 500 000 rubli i rozłożono na 2000 akcji po 250 rubli. W przewidywaniach zaś zapewniano, że w krótkim czasie cukrownia się rozwinie i rozbuduje i będzie produkcję buraków z 5000 morgów nowopolskich zbierano deklaracje po 100 rubli od morgi od rolników akcjonariuszy.
Poczyniono ogromny wysiłek aby owy biznes rozkręcić. Doprowadzono do 5000 morgów plantacji i do pół miliona rubli w gotówce i w wekslach, które spłacono w przeciągu pięciu lat za pomocą dostarczonych do cukrowni buraków, przez co każdy plantator stał się współwłaścicielem cukrowni. W ten sposób powstała w 1907 r. w kraju pierwsza cukrownia o charakterze czysto rolniczym, niezależna od wpływów wielkiego kapitału krajowego i zagranicznego.
[FOTORELACJA_LISTA]3282[/FOTORELACJA_LISTA]
Koniec części I.
[ZT]26553[/ZT]
[ZT]26511[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz