Budynki o których mowa zostały zbudowane w połowie XIX wieku. W 1897 roku nastąpiła nadbudowa obiektu po prawej stronie (kamienica z balkonem). Obie kamienice znajdowały się przy dawnej ulicy Plac 1 Maja 15. Właścicielką obiektu po prawej, na czas sporządzenia dokumentacji, była Maria Ryczek.
Fotografia główna została wykonana przez Wiktora Najdera w 1977 roku. Pomiar i wykreślenie rzutu Joanna Filipska, zaś rok poźniej dokumentację uzupełniła Barbara Sadurska.

Budynek z balkonem
Budynek powstał zapewne ok. poł. XIX w., jako parterowy. W roku 1897 został podwyższony o jedną kondygnację. W tym też czasie powstała prawa oficyna mieszkalna. Lewe oficynowe skrzydło dobudowano na pocz. XX w., nie później jednak niż do roku 1910, kiedy to w źródłach wymienia się zabudowaną działkę miejską, na której istnieje: „dom mieszkalny zeskrzydłem prawym i nowo dobudowanym lewym”, a także ogród domowy, łąka i pole, pow. 15a 30m². W roku 1935 stwierdza się nowe prace budowlane, które mogły dotyczyć mało istotnych przeróbek wnętrza i remontu.
Kolejni właściciele działki:
1879–81 – piekarz Simon Nowak
1881–1905 – piekarz Marti Igla – inicjator rozbudowy domu.
1909– rzeźnik Walentin Pogorzały, który widnieje w aktach jako właściciel jeszcze w latach 1926–29
R. 1897, 12.07. – pozwolenie na przebudowę domu, wydane dla piekarza Martina Igły. – WAPOT Inowrocław, Akta m. Kruszwicy. Tamże odnotowano nową budowę w r. 1935.
Budynek posiadał zewnętrzne cechy eklektyczne.
Opis budynku w 1977 roku
Obiekt usytuowany jest przy zachodniej pierzei d. Rynku. Frontem zwrócony ku wschodowi. Zamknięty na planie zbliżonym do litery U, przy czym prawe skrzydło oficynowe przedłużone jest w kierunku zachodnim o przylegający budynek gospodarczy.
Parter budynku głównego wykonany jest z cegły niewypalonej, piętro i zabudowa tylna – murowane. Dach dwuspadowy, kryty papą. Budowla jest dwukondygnacyjna, 5-osiowa od frontu.
W parterze główne wejście umieszczone na osi, po bokach wejścia, wbudowane witryny sklepowe z drzwiami. Piętro oddzielone podwójnym gzymsem międzykondygnacyjnym. Okna prostokątne ujęte w płaskie opaski zwieńczone są prostymi nadokiennikami i środkowym – trójkątnym. Pod okapem bliźniacze okienka strychowe rozmieszczone osiowo.
Układ wnętrza dwutraktowy, z sienią na przestrzał, w której drewniane schody z tralkami. Jeden piec kaflowy z 1919 r. Więźba drewniana z końca XIX w. W oficynie prawej pomieszczenia kuchenne.
Kubatura budynku wynosiła 734,4 m³, a powierzchnia użytkowa 183,8 m².

Prace budowlane i konserwatorskie, ich przebieg i dokumentacja
Projekty rysunkowe rzutów parteru i piętra, przekroju pionowego i elewacji wykonał w roku 1897 H. Jackowski. Tamże plan sytuacyjny działki z zabudową.Przeznaczenie pierwotne i późniejsze mieszkalne + handel.
Stan zachowania w latach 70. XX wieku
- Stan zachowania w latach 70. XX wieku (fundamenty, ściany zewnętrzne, ściany wewnętrzne, sklepienia, stropy, konstrukcje dachowe, pokrycie dachu, wyposażenie i instalacje). Budynek ogólnie w złym stanie technicznym. Wymaga remontu generalnego. Także do uporządkowania zabudowa gospodarcza - napisano w dokumentacji z 1978 roku.
[ZT]45302[/ZT]
[ZT]45301[/ZT]
[ZT]43975[/ZT]
[ZT]43971[/ZT]
[ZT]42713[/ZT]
[ZT]42283[/ZT]
[ZT]42093[/ZT]
[ZT]42082[/ZT]
[ZT]41890[/ZT]
[ZT]41872[/ZT]
[ZT]41687[/ZT]
[ZT]41529[/ZT]
[ZT]41502[/ZT]
[ZT]41264[/ZT]
[ZT]41243[/ZT]
[ZT]41066[/ZT]
[ZT]41059[/ZT]
[ZT]40905[/ZT]
[ZT]40887[/ZT]
[ZT]40706[/ZT]
[ZT]40686[/ZT]
[ZT]40488[/ZT]
[ZT]40470[/ZT]
[ZT]40285[/ZT]
[ZT]40278[/ZT]
[ZT]40114[/ZT]
[ZT]40061[/ZT]
[ZT]39894[/ZT]
Gmina Kruszwica. Uważajcie na tę wodę. Jest ważny komun
A dlaczego w gminie Kruszwica nie są systematycznie publikowane wyniki badań wody? A w przypadku skażeń urząd komunikaty upublicznia z kilkugodzinnym opóźnieniem. Czy ktoś kiedyś poniesie za to odpowiedzialność? I czy tylko tych odcinków dotyczą skażenia skoro woda do Kobylnik trafia chyba z miasta?
20:21, 2025-10-23
Burmistrz: Budowa lodowiska zależna od dofinansowania M
A dlaczego gmina Kruszwica nie pozyskuje żadnych środków na energię odnawialną? Nie mam tu na myśli tej inwestycji, która ma kosztować miliony złotych, ale od dawna wiadomo, że to tylko strata pieniędzy. Inowrocław już przekonał się o tym, że wiercąc dziurę za kilkadziesiąt milionów nic nie osiągnął. Myślę o bardziej prozaicznej sprawie, czyli np. fotowoltaice. Szkoły, urząd i inne gminne placówki pochłaniają mnóstwo prądu, za który płacą podatnicy. A urzędnicy nawet nie myślą, by obniżyć koszty, a co za tym idzie być może zmniejszyć podatki.
20:08, 2025-10-23
Burmistrz Kruszwicy: Może McDonald's a może Burger King
Najlepiej jak najdalej od zabudowań. Smród z takich miejsc jest nie do zniesienia.
Zjadacz
18:25, 2025-10-23
Burmistrz: Budowa lodowiska zależna od dofinansowania M
jak się obiecuje to trzeba mieć zabezpieczone środki na ten cel a tak to puste słowa
www
17:42, 2025-10-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz