3 Maja to jedno z najważniejszych świąt narodowych w Polsce, obchodzone w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja w 1791 roku. Konstytucja ta była jednym z pierwszych takich dokumentów w Europie.
Początki obchodów tego święta sięgają początków XIX wieku, kiedy to mieszkańcy Królestwa Polskiego (które wtedy było częścią Rosji) zaczęli organizować uroczystości związane z rocznicą uchwalenia Konstytucji. Jednak oficjalnie święto to zostało ustanowione dopiero w 1919 roku, po odzyskaniu przez Polskę Niepodległości.
[FOTORELACJA]5188[/FOTORELACJA]
3 maja Polacy obchodzą wiele różnych uroczystości, zarówno oficjalnych, jak i prywatnych. Wiele miast organizuje parady, wystawy i koncerty, a na ulicach wiesza się biało-czerwone flagi. Władze państwowe składają kwiaty pod Pomnikiem Konstytucji 3 Maja w Warszawie, który jest jednym z najważniejszych symboli tego święta.
Jednak obecnie obchody 3 maja nie są już tak samo uroczyste i oficjalne, jak w przeszłości. Wielu Polaków postrzega ten dzień bardziej jako okazję do odpoczynku i spędzenia czasu z rodziną i przyjaciółmi niż jako święto narodowe. Niektórzy z nich w tym dniu wyjeżdżają na wakacje lub organizują grilla w swoich ogrodach.
[ZT]41867[/ZT]
[ZT]41861[/ZT]
[ZT]41860[/ZT]
[ZT]41845[/ZT]
[ZT]41837[/ZT]
Nowe dane z Kościoła. Coraz mniej młodych wybiera drogę
Nie oszukujmy się, kto normalny obecnie wybiera taką drogę kariery ? Już musi być delikwent konkretnie nawiedzony, ewentualnie cwany i przebiegły.
Dzikoń
10:58, 2025-10-06
Kruszwica: spór rodziców ze szkołą o prawo do decydowan
Czewo wy nie panimajetje ? Szto wy bwsjo duraki ?
Józef Stalin
06:53, 2025-10-06
Kruszwica: spór rodziców ze szkołą o prawo do decydowan
To, co się wydarzyło, to faktyczne pozbawienie dziecka wolności – niezależnie od intencji szkoły. Placówka oświatowa to nie poprawczak ani zakład karny, a rodzic ma konstytucyjne prawo do decydowania o wychowaniu swojego dziecka i o tym, w jakich zajęciach ma uczestniczyć. Tymczasem coraz częściej obserwujemy sytuacje, w których szkoła zaczyna stawiać się ponad rodzicem – jakby to ona wiedziała lepiej, co jest „dobre” dla dziecka. Szczególnie bulwersujące jest to w kontekście tzw. „edukacji zdrowotnej”, która w wielu szkołach przekracza granice zwykłej profilaktyki. Zamiast rzetelnej wiedzy o zdrowiu, często przemyca się tam ideologiczne treści i światopoglądowe narracje, z którymi wielu rodziców się nie zgadza. To już nie edukacja, lecz indoktrynacja pod przykrywką troski o dobro dziecka. A wszystko to dzieje się w atmosferze strachu i podejrzliwości, jaką stworzyła tzw. „ustawa Kamilkowa”. Dzieci uczy się, że każdy dorosły może być zagrożeniem, a szkoła staje się miejscem pełnym kamer, zakazów i domofonów. To nie jest system ochrony – to system nieufności. Bez powrotu do zdrowego rozsądku, dialogu i poszanowania praw rodziców żadna „reforma bezpieczeństwa” nie będzie miała sensu.
Arystoteles
18:04, 2025-10-05
Kruszwica: spór rodziców ze szkołą o prawo do decydowan
Jutro dzieciaki na edukacji zdrowotnej będą robić kanapki i uczyć się o zdrowym odżywianiu. Sodomia i gomoria😬
Adam S
10:12, 2025-10-05
1 0
Święto konstytucji w kościele ? Widać historia niczego was nie nauczyła i jej kompletnie nie pamiętacie. Przypominam o Targowicy
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz