Przemysław Bohonos: Na piątek zwołuje pan rolników, aby wspólnie zaprotestować w Gniewkówcu. Jakie postulaty zamierzają zaprezentować uczestnicy jutrzejszego strajku?
Tomasz Błaszczyk: Sformułowaliśmy kilkanaście postulatów. Jednym z nich jest przywrócenie cła na produkty rolne spoza Unii Europejskiej (Ukraina), godna zapłata za płody rolne i inne produkty żywnościowe oraz pomoc w odbudowie hodowli zwierząt w kraju. (Pełen wykaz postulatów poniżej).
PB: Protest jest jutro, ale państwa postulaty sięgają znacznie dalej niż bieżąca sytuacja w branży agrarnej. Co jest największym błędem rządu w dotychczasowej kadencji, jeśli chodzi o sprawy rolnictwa?
TB: Największym błędem rządu obecnej kadencji, a także wszystkich rządów od 1989 roku, jest traktowanie rolnictwa po macoszemu. Ignorowanie opinii rolników w sprawach polskiego rolnictwa stanowi kolejny problem. Błędy tej kadencji, jeśli chodzi o rolnictwo, to także nieszczęsna "5 dla zwierząt", która była początkiem końca zaufania do tego rządu. Brak reakcji na kryzys nawozowy, mówiliśmy o masowym wywozie nawozów sztucznych w latach 2020-2021 za granicę, a te nawozy, wyprodukowane przy niskich cenach gazu, powinny zabezpieczać naszą produkcję. Całkowite zignorowanie problemu napływu zboża, w tym zboża technicznego, z Ukrainy oraz brak działań w kierunku nałożenia ceł na ukraińskie produkty rolne są kolejnymi problemami. Z Ukrainy przybywa cała gama tych produktów, a nasz rynek powinien być chroniony przed produktami wyprodukowanymi bez zachowania standardów UE. Rząd PiS, za pomocą inspekcji weterynaryjnej, likwiduje produkcję zwierzęcą w Polsce. Utrudnione prowadzenie gospodarstwa rolnego z powodu zbyt rozbudowanej biurokracji sprawia, że rolnik musi produkować żywność i jednocześnie nie tonąć w papierach. Ekoschematy to nietrafiony pomysł; dopłaty powinny być proste, jasne i czytelne. Jest wiele spraw do załatwienia, ale niemożliwe jest omówienie ich wszystkich.
PB: Jaka jest zatem recepta na to, co złego dzieje się w rolnictwie?
TB: Jeśli chodzi o zmianę sytuacji w rolnictwie, to ponad 30 lat zaniedbań nie da się odwrócić w krótkim czasie. W dziedzinie przetwórstwa, większość jest w rękach obcego kapitału, podobnie jak w handlu. To właśnie w tych sektorach ustalane są ceny naszych produktów, co stawia nas w niekorzystnej pozycji. Musimy odzyskać kontrolę nad handlem i przetwórstwem, przenosząc je z powrotem do polskich rąk. Jako przykład można podać cukrownie – zagraniczne holdingi wykupywały je po to, by je zlikwidować. Podobnie było z wieloma innymi przetwórniami w naszym kraju. Należy znieść bariery administracyjne dotyczące całej produkcji rolnej i ograniczyć ingerencję urzędników w działalność rolnika. Jeśli chodzi o rolnictwo wielkopowierzchniowe Ukrainy, w przypadku potencjalnego wstąpienia Ukrainy do UE, powinniśmy, na wzór starszych państw unijnych takich jak Niemcy, które chroniły swój rynek pracy przed pracownikami z Polski, domagać się okresu ochronnego dla naszego rolnictwa na okres 50 lat. Przepisy regulujące ustrój rolny w Polsce powinny być opracowywane przez rolników i zaakceptowane przez rząd według zasady "nic o nas bez nas".
PB: Jest pan członkiem inowrocławskiej izby rolniczej. Czy protest wspierają inne formacje polityczne lub organizacje?
TB: Protest jest organizowany przez rolników pod biało-czerwoną flagą, ale do protestu może przyłączyć się każda organizacja, która chce wesprzeć walkę o dobro polskiej wsi.
PB: Wiele osób obawia się, jak będzie wyglądał jutrzejszy protest. Czy faktycznie będziecie blokować drogi? Jak będzie wyglądać organizowany przez Was strajk?
TB: Na protest można przybyć sprzętem rolniczym lub samochodem. Protest jest zgłoszony dla 150 pojazdów wraz z osprzętem, od 10:00 do 23:00. Ruch będzie odbywał się wahadłowo. Policja wspólnie z nami ustawi pojazdy rolników w taki sposób, aby utrudnienia w ruchu były jak najmniejsze. Jest to pokojowa manifestacja – nie będzie żadnej pirotechniki ani palenia opon.
PB: Kto wspiera Wasz protest? Czy jakieś organizacje lub partie polityczne zaangażowały się w pomoc rolnikom w organizacji tego strajku?
TB: Jeśli chodzi o inne organizacje rolnicze, to nie chcę się za nie wypowiadać. Co do Izby Rolniczej powiatu Inowrocław – w piątek mamy pierwsze posiedzenie izby. Po posiedzeniu przedstawię zdanie izby na temat protestu. Jako jej członek i współorganizator jestem zwolennikiem każdej formy demonstracji oraz wyrażania niezadowolenia społecznego wobec nieudolnych działań polskiego rządu. Rolnicy są jedną z nielicznych grup społecznych w kraju, które potrafią wyrazić swoje niezadowolenie.
PB: Dziękuję za rozmowę.
[ZT]26125[/ZT]
[ZT]26120[/ZT]
@mojakruszwica.pl W Złotnikach Kujawskich będą protestować w obronie polskiej wsi
♬ oryginalny dźwięk – mojakruszwica.pl - mojakruszwica.pl
Uchwała o sprzedaży działki dla PTTK znów na sesji. Fin
Kto poniesie koszty sądowe? Gmina czy pan radny? I tak sobie myślę, że będzie to najgorszy sezon radnych: pokrzyczeli, kasę wzięli i nic nie zrobili. No i jak się macie wyborcy?
Git parufka
00:41, 2025-07-10
Uchwała o sprzedaży działki dla PTTK znów na sesji. Fin
Pan Dariusz Zdziarski na burmistrza kruszwicy naprawdę nie pozwoli nigdy żeby szkoły lub inne inwestycje były zamykanie naprawdę szacunek dla niego bo to jest człowiek na którym można zawsze polegać .
Mieszkaniec gminy Kr
22:50, 2025-07-09
Uchwała o sprzedaży działki dla PTTK znów na sesji. Fin
Pan Dariusz Zdziarski szacunek dla ciebie masz dobre słowo i jestem za wszystkim walczysz o wszystko jak i o szkoły tak i o różne inwestycje naprawdę szacunek.
Mieszkaniec gminy Kr
22:47, 2025-07-09
Uchwała o sprzedaży działki dla PTTK znów na sesji. Fin
Pan Dariusz Zdziarski ma rację wielki szacunek dla niego. Niech każdy da opinię na temat czy jest potrzebny PTTK czy nie ale moim zdaniem jest bo jednak jest duże zaangażowanie rowerzystów i coś cię dzieje w kruszwicy naprawdę Pan Dariusz Zdziarski ma dobre słowo jak zawsze popieram go .
Mieszkaniec Kruszwic
22:45, 2025-07-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz