Na fanpage "Nowy Spotted Kruszwica" zamieszczono film gdzie zarejestrowano gości, którzy bawili się podczas jednej z imprez w restauracji na Lipowej.
- Tak właśnie słychać imprezy o godzinie 23:20. Nie pozdrawiam! Impreza jest w środku, a nie na zewnątrz. Więc dajcie ludziom spać! - napisała jedna z mieszkanek.
Zamieszczonemu komentarzowi na temat filmu wtórowali inni mieszkańcy.
- Ta miejscówka to nieporozumienie. Kto tu nie mieszka i nie ma okien, nigdy problemu nie zrozumie. Co za ludzie. Nie widzą, że w bliskiej okolicy są budynki mieszkalne i może komuś to przeszkadzać? Tragedia i znieczulica - podkreślił pan Artur.
W podobnym tonie wyraziła także pani Marta, która potwierdziła, że impreza odbywa się w środku, a nie na zewnątrz.
- Mieszkańcy, którzy skarżą się na zakłócenie ładu i porządku publicznego, mogą korzystać z interwencji policji, bo każde takie zgłoszenie jest odnotowywane. Powinni wybrać spośród siebie lidera, który w ich imieniu opisze głośne zachowanie klientów lokalu w liście do burmistrza, z kopią do dzielnicowego, z prośbą o pomoc w wyegzekwowaniu od właściciela lokalu ciszy nocnej. Zawiadomienie o wykroczeniu może na właścicielu zrobić na tyle silne wrażenie, że uciszy klientów - zauważył pan Piotr.
- W tę noc, córka budziła się średnio co 20min kiedy goście wychodzili... nie zamknę okna dziecku w pokoju i nie włączę wentylacji. Wypowiadają się osoby, które tu nie mieszkają. Zamknąć okna... serio?! Mam zamknąć okna i gotować się we własnym mieszkaniu, bo goście przenoszą imprezę na zewnątrz? Nie przeszkadzają mi śpiewy czy głośne rozmowy, ale darcie się, inaczej nie idzie tego nazwać, nie jest na miejscu o 1 w nocy... Tyle w temacie powiem... - dodała pani Maria.
Pojawiły się też głosy broniące gości.
- Nie no w restauracji będą cicho się bawić. Jednak właściciel dostał zgodę, by tam założyć restaurację, więc nie było przeciwwskazań. To, że Ty masz jakieś, ale to jest tylko Twoje, ale jednak rozumiem, że możesz mieć dziecko, które Ci się budzi, możesz chcieć spać po pracy. W takim wypadku proponuje kupić wiatrak i zamknąć okna lub pomyśleć o zmianie mieszkania, bo restauracja nie zapadnie się pod ziemię i imprezy nie znikną - napisała jedna z mieszkanek.
- Ktoś tu chyba pozazdrościł ludziom świetnej zabawy - czytamy wśród komentarzy.
A Wy jakie macie zdanie w tym temacie?
Link do filmu tutaj.
[ZT]20911[/ZT]
[ZT]20904[/ZT]
Xxx20:35, 23.07.2022
Popieram nie mieszkam w tych rejonach jestem młoda ale patrząc gdyby tak co tydz wakacje nawet w tyg darli by się bo przed wejściem zawsze pijani stoją to każdy by się wkur...
Tak na marginesie Terminal nie ma wyznaczonego terenu do palenia gdyby zrobił od torów nie byłoby takiego zamiesznia 20:35, 23.07.2022
Krótko i prosto21:01, 23.07.2022
Ta pani co pisze o tym, że "Jednak właściciel dostał zgodę, by tam założyć restaurację, więc nie było przeciwwskazań" chyba nie wie o czym pisze. Nie ma czegoś takiego jak zgoda na prowadzenie restauracji ?? musisz spełnić tylko określone kryteria np. dotyczące sanepidu ale generalnie to nikt pozwoleń nie wydaje to nie komuna panienko. Jakie to bezsensowne xD To, że ktoś założy warsztat przy jakiejś ulicy to nie znaczy, że może smarem uwalić całą ulicę albo ktoś kto ma piekarnię nie może rozsypywać mąki. Wracając do tematu - nie istnieje coś takiego jak cisza nocna ale zakłócanie porządku publicznego już tak. Proponuje mieszkańcom dzwonić po prostu na policję i tyle. A właściciele powinni uprzedzić gości o tym, że nie powinni balować poza salą. 21:01, 23.07.2022
Xyz 22:29, 23.07.2022
Co mają w głowach ludzie, który piszą o zazdrości? Myślę, że mieszkańcy lipowej zazdroszczą nie drącym japę pod terminalem, a autorom komentarzy, którzy piszą "zazdrościsz". Bo komentujący po wypisywaniu bzdur w internecie mogą się w ciszy wyspać, bo im hałasu nie przeszkadza. Trzeba po prostu wzywać policję. Daleko nie mają 22:29, 23.07.2022
Gość 08:47, 26.07.2022
Dokładnie, nic mnie tak nie drażni, gdy ktoś w takich przypadkach pisze o zazdrości... Ale jak ktoś nie ma innych argumentów, to tak pisze. Jak można zazdrościć bycia pijanym i darcia się na cała ulicę... To chyba piszą jakieś żule spod sklepu 08:47, 26.07.2022
Szkudlarek Janusz22:34, 23.07.2022
Proponuję zamknąć ten przybytek, bo tylko hałas, syf, kiła i mogiła. Wolność jednych nie może być kosztem drugich. Ponadto po takich imprezach jest tam naplute, narzygane i pełno petów. Pieski wyprowadzane rano na spacer mogą to zjeść i ulec zatruciu. Czym prędzej podpiszmy petycję i niech zamkną ten lokal bo zakłóca ciszę nocną i jest on nikomu nie potrzebny. 22:34, 23.07.2022
Xyz10:29, 24.07.2022
Zamknąć przybytek ? Dla kilku ludzi to jest miejsce pracy, a nie tylko lokal gdzie odbywają się imprezy ! Pewnie najlepiej, żeby bezrobocie wzrosło, bo Panu i kilku osobom się nie podoba hałas?! Mi osobiście nie podoba się to ,że wspomniane przez Pana pieski *%#)!& gdzie popadnie,a właściciel czworonoga gówna po nim nie potrafi sprzątnąć!!!!??? 10:29, 24.07.2022
do XYX 20:12, 24.07.2022
Chamstwo z ciebie wylazło i drobnomieszczańskie nawyki, wstyd egoistyczny parobku. 20:12, 24.07.2022
Lewy14:06, 24.07.2022
Mieszkam bardzo blisko tego lokalu i wcale nie jest tak źle. Owszem zdarzają się imprezy że słychać świetna zabawę gości. Wczoraj również były imprezy i nic nie było słychać. Z komentarzy niektórych osób można wnioskować że muza leci 24h na dobę siedem dni w tygodniu :) ludziska bez przesady. 14:06, 24.07.2022
Zamknąć wszystkich!!17:53, 24.07.2022
A ja proponuje zamknąć Junasza Szkadlurka bo mi sie nie podoba jego gęba i głośne sapanie jak idzie po ulicy. I co dobrze mówie,bo kazdy se może mówić i chcieć co ślina na język przyniesie panie Szkadlurek. 17:53, 24.07.2022
J05:55, 25.07.2022
Odszczekasz to na komisariacie 05:55, 25.07.2022
Użytkownik22:54, 28.07.2022
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Kolejarz22:38, 23.07.2022
1 2
Od torów to ty się opdpi..er..ol , To czynna bocznica i jakby jakaś łajza wlazła na tory i nawet tylko skręciła girę to co ? Kto by odpowiadał ? PKP ? 22:38, 23.07.2022