Według sporządzonej karty ewidencyjnej, powierzchnia cmentarza wynosiła 0,09 ha. Zachowany układ przestrzenny był nieczytelny, a nagrobki znajdowały się w stanie znacznej destrukcji.
W dokumentacji odnotowano brak elementów takich jak mur ogrodzeniowy, kaplica czy brama, co wskazywało na stopniowy proces zanikania tego miejsca.
Na dawnym cmentarzu ewangelickim zidentyfikowano jedynie fragmenty nagrobków i obelisków, które znajdowały się w stanie destrukcji. Układ kwater był nieczytelny, a nagrobki i mogiły słabo rozpoznawalne. W dokumentacji nie odnotowano żadnych grobów o znaczeniu historycznym ani szczególnie zasłużonych osób.
Nie zachowały się także żadne istotne elementy architektoniczne, takie jak mur ogrodzeniowy, brama, kaplica czy kościół. Wśród roślinności występowały lipa, kasztanowiec, jesion oraz żywotnik (tuja), jednak w dokumentacji nie wskazano żadnych drzew uznanych za pomniki przyrody.
Cały teren był porośnięty roślinnością typu samosiewnego, co dodatkowo utrudniało identyfikację dawnych mogił i granic cmentarza. (źródło K. Romanowski)
[ZT]40226[/ZT]
[ZT]40221[/ZT]
[ZT]40220[/ZT]
Przeprowadzili akcję przeciwko kłusownikom na Gople
PGR kiedyś Państwowe Gospodarstwo Rybackie.Dziś PGR prywatne grabienie ryb
Sandacz
11:42, 2025-05-31
Przeprowadzili akcję przeciwko kłusownikom na Gople
No i nic się nie zmieniło..Pojeździli popatrzyli pospacerowali skasowali i pojechali 😄😄🤣To jest praca😄Może redakcja przypomni nam ilu kłusowników i ile sprzętu ujawnili w ciągu ostatnich ich dziesięciu akcji...Już wam mówi nic🤣🤣🤣Nie lepiej za tą kasę parę rybek do Gopła wpuscic
Dawid
10:53, 2025-05-31
Przeprowadzili akcję przeciwko kłusownikom na Gople
PGR by przypilnowali to w tej chwili największy kłusownig grabi Gopło z całej siły.Jeszcze trochę to tylko woda zostanie.Na terenie rezerwatu w okresie ochronnym odławiają co dziennie węgorz, sandacza a PSR się przygląda i nic z tym nie robi.
Santi
09:03, 2025-05-31
Przejmowanie prywatnej drogi przez Gminę Kruszwica podz
Podstawowe zasady higieny są takie, że wpierw buduje się drogi a potem dzieli działki pod zabudowę. Barany w Polsce tego nie wiedzą i szerzą patologię, bo liczy się tylko kasa. Ludziska kupują działeczki bo ładna okolica i spokój. Potem zaciągają kredyciki stawiają domki marzeń, ogródki, fontanny, trawniczki wylizane, płoty i bramy z pełną automatyką. No a o drodze nikt nie myśli, bo gmina powinna, bo gminna musi i takie tam. Potem się budzą bo autko ugrzęzło albo bachorzęta buciki brudzą w drodze do szkoły. No i co ? Trzeba było pomyśleć wcześniej, puknąć się w te puste łby i dążyć do zmiany przepisów w temacie zagospodarowania przestrzennego. Teraz to już nic nie pomoże, trzeba cierpliwie czekać, Zresztą zrobią drogę to zaraz będzie wojna, że ciemno że strach nocą chodzić. Śmiechu warte normalnie,
Kapiszon
17:03, 2025-05-30
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz