Zamknij

Kruszwica ma niezwykle bogatą historię. Co odkryto podczas wykopalisk w latach 50. XX wieku?

12:23, 01.08.2021 P.B Aktualizacja: 12:25, 01.08.2021
Skomentuj

Kruszwica ma bogatą historię, którą odkrywano zwłaszcza podczas wykopalisk archeologicznych w XX wieku. Sprawozdanie archeologiczne z 1955 roku opublikowała Aleksandra Cofta w 1957 roku. 

Prace badawcze w sezonie 1955 roku koncentrowały się podobnie jak w ciągu ubiegłych lat na stanowisku K.4, czyli na tzw. "Przygródku". W tym roku miały one wąski zakres, ograniczały się bowiem do wykończenia rozpoczętych w ubiegłym roku dwóch wykopów (XXIII I XXIV).

Łącznie badania trwały od lipca do września. Średnio do prac zatrudniano około 10 pracowników fizycznych, 3 naukowych i 1 technicznego. 

Badania dostarczyły, oprócz dużej ilości ceramiki, kości zwierzęcych, szczątków ryb, materiału paleobotanicznego, różnych przedmiotów rogowych, glinianych i metalowych zespołu urządzeń  związanych z przetopem szkła oraz różnego rodzaju konstrukcji drewnianych i jam.

[ZT]6372[/ZT]

Jednym z najciekawszych znalezisk był kopulasty piec gliniany posiadający w rzucie poziomowym kształt podkowiasty o wymiarach 2,20 X 1,80 m. Piec  ten składał się z jednej komory o powierzchni 1,60 X 1,30 m zamkniętej kopułą.    

Kopuła była zbudowana z twardej gliny i liczyła średnio 35 cm grubości. Dno pieca wylepione było również gliną. 

- Piec spoczywał na podstawie zbudowanej z kamieni (ryc. 2), ułożonych w postaci pasa biegnącego po obwodzie dna komory na szerokości 25—30 cm. Kamie-nie te tworzyły jedną warstwę poza niewielkim odcinkiem, gdzie można było wydzielić dwa odrębne poziomy. Przeważnie były to zwykłe polne kamienie liczące przeciętnie 10—15 cm średnicy - czytamy w pracy Aleksandry Cofty.

"Jak udało się zaobserwować piec posiadał dość znaczne nachylenie w kierunku otworu. Różnica poziomu wynosiła około 30 cm. Że nachylenie to nie było przypadkowe, świadczy fakt celowego podłożenia dodatkowej warstwy kamieni na odcinku i tak już wyżej położonym. Nie ulega wątpliwości, że piec ten miał  jakieś specjalne przeznaczenie, że  był  to  piec o charakterze produkcyjnym. Ponieważ jednak przy piecu tym nie udało się stwierdzić żadnej odrębnej komory, w której gromadziłaby się wytopiona już masa, można przypuszczać, że duże nachylenie dna pieca miało umożliwić spływanie i osadzanie się  jej bliżej otworu dla łatwiejszego jej wydobycia"

[ZT]13731[/ZT]


W chwili odkrycia piec był w stanie ruiny. Mógł mieć specjalne  przeznaczenie np. być piecem o charakterze produkcyjnym. W momencie odsłonięcia zachowała się jedynie dolna jego partia z fragmentami do wysokości 35 cm.  Zniszczeniu uległa góra część na skutek załamania się kopuły. 

- Wnętrze  pieca  wypełnione  było  gliną  zburzonych  ścianek, a przy dnie znaleziono bryły substancji podobnej do surowca służącego do wytopu szkła oraz dość dużo grudek zeszklonego żużla - czytamy dalej.

"Na tej podstawie skłonni byliśmy włączyć piec do całego zespołu urządzeń związanych z wytopem szkła, tym więcej że za taką interpretacją przemawia również usytuowanie pieca zarówno w pionie, jak i w poziomie oraz p e w n e wspólne cechy konstrukcyjne z piecem 1 1. Zupełnie więc nieoczekiwane były wyniki analizy chemicznej żużla wyjętego z wnętrza pieca, która wbrew naszym sugestiom określa żużel jako pozostałość po wytopie żelaza"

[ZT]17039[/ZT]

[ZT]17035[/ZT]

[ZT]16934[/ZT]

(P.B)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%