Czy LGBT w Kruszwicy to temat tabu? Rozmowa z administratorami alternatively-Kruszwica

Z administratorami i twórcami strony LGBT alternatively-Kruszwica o poglądach związanymi z LGBT, o lewicowym spojrzeniu na świat oraz działaniach na terenie gminy Kruszwica.

Kilka miesięcy temu na Facebooku uruchomiona została "LGBT alternatively Kruszwica" jako "witryna społeczno-kulturalna". Skąd pomysł na taką stronę i czemu ma służyć?

Uznaliśmy że w Kruszwicy powinno zacząć się mówić o tematach Tabu.  W większości miastach odmienne osoby które mają kolorowe włosy, tatuaż i piercing są widywane na porządku dziennym. Dzięki temu osoby homo, bi i trans czują się swobodniej i bardziej akceptowane, nie muszą udawać kogoś kim nie są. Inni nie muszą tego popierać ani lubić ale zachowują się kulturalnie i szanują te osoby.  Chcieliśmy to samo wprowadzić do KruszwIcy. 

Sprawy związane z LGBT dzielą społeczeństwo. Czym według Was jest LGBT?

LGBT to akrobim słów Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender. To po prostu podkreślenie i uświadomienie że są osoby odmiennej orientacji seksualnej i które czują się innej płci. Nie ma tu za bardzo co tłumaczyć.  Niestety większości osób trzeba tłumaczyć dokładniej że jest inna orientacja bo myślą że to wymysł albo co gorsze moda. 

Strona ma na razie niewielką liczbę polubień i działa w sieci. Czy możliwe, że jej twórcy rozpoczną działania także w realnym świecie?

Myślimy nad działaniami,akcjami o tematyce LGBT, ale nie jest to dla nas łatwe bo od samego początku nasza strona i działalność została odtrącona. 

Strona jest prowadzona anonimowo. Nie wiemy też z kim rozmawiamy. Czy dowiemy się kto ją stworzył czy są powody, dla których ten temat pozostanie tajemnicą?

Na dłuższy okres czasu będzie to tajemnicą, nie wykluczamy tego że się ujawnimy w swoim czasie. 

Czy zgłaszają się do Was osoby z Kruszwicy, które uważają, że są w jakiś sposób dyskryminowane oraz spotykają się z nietolerancją z uwagi na swoje poglądy?

Naszą stronę lubi mało osób, nasze posty mają mało polubień ale wyświetleń postów jest ogrom. Ludzie nas czytają, piszą do nas ale nie pokazują aktywności którą każdy może sobie zobaczyć. Kto polubił i kto skomentował. Ludzie boją się odtrącenia w świecie realnym przez to. Spotkaliśmy się z wiadomościami które pochwalają dany post, wysyłają nam zdjęcia, chcą porozmawiać. Zdarzają się też wiadomości obrażające i z wielką krytyką.