Zamknij

Filtry UV w pochmurne dni i zimą – dlaczego ich potrzebujesz?

Artykuł sponsorowany 15:32, 02.09.2025 Aktualizacja: 15:34, 02.09.2025

Wielu osobom wydaje się, że krem z filtrem to kosmetyk tylko na lato. Tymczasem promieniowanie UV przenika przez chmury, a zimą odbija się od śniegu i potrafi być równie intensywne, jak w lipcu. Codzienna ochrona przeciwsłoneczna to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim zdrowia.

Promieniowanie UV – obecne przez cały rok

Słońce emituje różne rodzaje promieniowania, a dla kondycji skóry największe znaczenie mają promienie UVA i UVB. UVA odpowiada za fotostarzenie, przenika głęboko w skórę i działa z podobną intensywnością latem i zimą. UVB jest mocniejsze w słoneczne miesiące, ale nawet w pochmurne dni dociera do ziemi, powodując uszkodzenia naskórka. Zimą pojawia się dodatkowy czynnik – śnieg odbija promieniowanie, co może zwiększyć jego oddziaływanie nawet dwukrotnie. Spacer w słoneczny, mroźny dzień w górach może narazić Cię na podobną dawkę UV jak plażowanie nad morzem. Warto też pamiętać o promieniowaniu HEV (światło niebieskie), które pochodzi m.in. z ekranów urządzeń elektronicznych i w pewnym stopniu również ze słońca. Długotrwała ekspozycja na ten rodzaj promieniowania może nasilać przebarwienia i pogarszać kondycję skóry.

Chmury nie są barierą dla UV

Szare niebo i brak widocznego słońca nie oznaczają braku promieniowania. Chmury przepuszczają od 30 do nawet 80% promieni UV, w zależności od ich rodzaju i gęstości. W praktyce wygląda to tak, że w pochmurny dzień, podczas kilkugodzinnego spaceru, Twoja skóra otrzymuje znaczną dawkę promieniowania – często bez żadnych objawów, jak rumieńczy uczucie ciepła. To sprawia, że wiele osób nieświadomie rezygnuje z ochrony wtedy, gdy jest ona najbardziej potrzebna. Ciekawostką jest fakt, że w dni z cienką warstwą chmur promieniowanie może być nawet silniejsze niż w pełnym słońcu – wynika to z efektu rozproszenia i odbicia światła w różnych
kierunkach.

Dlaczego warto stosować filtry przez cały rok?

Codzienna ochrona przeciwsłoneczna to inwestycja w zdrowie i młody wygląd skóry.

Regularne stosowanie filtrów UV:
spowalnia proces fotostarzenia, ograniczając powstawanie zmarszczek i utratę jędrności,
zmniejsza ryzyko przebarwień i nierównomiernego kolorytu,
chroni przed nowotworami skóry, których rozwój często wiąże się z przewlekłą ekspozycją na słońce,
wspiera efekty zabiegów kosmetycznych i medycyny estetycznej, zapobiegając ponownemu powstawaniu zmian.

Badania pokazują, że osoby stosujące filtry codziennie – niezależnie od pogody – mają widocznie lepszą kondycję skóry po latach. To jedna z najprostszych form profilaktyki, którą możesz wprowadzić do swojej rutyny bez dużego wysiłku.

Jak dobrać ochronę w zimie i w pochmurne dni?

Rodzaj filtra dobierz do trybu dnia i planowanej aktywności. W codziennej pielęgnacji, gdy czas, kiedy występuje największe nasłonecznienie, spędzasz w pomieszczeniach, SPF 30 będzie wystarczający. Jeśli jednak planujesz dłuższy pobyt na świeżym powietrzu – szczególnie w górach lub nad morzem – wybierz SPF 50+.
Kilka praktycznych wskazówek:

● Nakładaj filtr na całą odsłoniętą skórę – nie zapominaj o szyi, uszach i dłoniach.
● Powtarzaj aplikację co 2–3 godziny.
● W zimie stosuj filtry również podczas jazdy samochodem – szyby przepuszczają promienie UVA.
● Łącz ochronę UV z odżywczymi składnikami pielęgnacyjnymi, które wspierają barierę hydrolipidową skóry.

Ochrona UV w mieście i w górach

Warunki miejskie i górskie znacząco się różnią. W mieście musisz uważać na „ukrytą” ekspozycję na promieniowanie słoneczne. Nawet jeśli przebywasz w cieniu, promieniowanie dociera do Twojej skóry, odbijając się od budynków i asfaltu. Nie można też zapominać o tym, że słońce działa także przez szybę samochodu i okna. W górach problem stanowi połączenie cieńszej warstwy atmosfery i odbicia światła od śniegu. Każde 1000 metrów wysokości zwiększa intensywność promieniowania UV o około 10–12%. Dlatego narciarze, snowboardziści czy osoby chodzące po górach powinny stosować najwyższą ochronę, niezależnie od pory roku.

Czy zimą potrzebujesz dodatkowych zabiegów?

Ochrona przeciwsłoneczna o każdej porze roku to podstawa. Ponieważ jednak zimą promieniowanie jest zazwyczaj mniej „agresywne”, warto w tym czasie zadbać o intensywną regenerację skóry. Warto postawić na zabiegi nawilżające, odżywcze czy wyrównujące koloryt. Można też zdecydować się na coś bardziej inwazyjnego, np. zabieg BBL HEROic Forever Young, który wymaga wcześniejszej konsultacji i rekonwalescencji, ale intensywnie regeneruje skórę i utrzymuje ją w dobrej kondycji przez dłuższy czas. Tego typu procedury warto planować w miesiącach o mniejszym nasłonecznieniu, zawsze łącząc je z codziennym stosowaniem filtrów.

Ochrona UV jako nawyk pielęgnacyjny

Najlepsze efekty przynosi konsekwencja. Traktuj krem z filtrem UV jako element codziennej rutyny, podobnie jak mycie twarzy czy szczotkowanie zębów. Po pewnym czasie przestaniesz zastanawiać się, czy dziś jest słońce, czy chmury, zanim nałożysz ochronę – po prostu to zrobisz, niezależnie od pogody. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko uszkodzeń skóry, które z czasem prowadzą do zmarszczek, przebarwień czy utraty elastyczności.

Promieniowanie UV oddziałuje na skórę przez cały rok. Chmury, mróz i śnieg nie zatrzymują promieni, które przyspieszają starzenie i mogą szkodzić zdrowiu. Stosowanie filtrów przez cały rok to prosta i skuteczna forma profilaktyki. To niewielki wysiłek, który przynosi długofalowe korzyści Twojej cerze.

Źródło: https://klinikamiracki.pl/bbl-heroic-forever-young/

[ZT]45368[/ZT]

[ZT]45361[/ZT]

[ZT]45362[/ZT]

[ZT]45360[/ZT]

[ZT]45358[/ZT]

[ZT]45354[/ZT]

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

Skarga na Tomasza Frejliszka odrzucona. Radny skierował

Szpololorek, to zawsze wpadnie w jakąś kabałę, a to obyczajową,a to etyczną itp. Tomek zaś jest bykiem nie do zajechania w swoim uporze,choćbyś go motrym rozjechał na boisku piłkarskim ,to i tak nie zmieni swoich zapatrywań politycznych i decyzji na murawie piłkarskiego stadionu. Tomek jest jedyną i ostatnią nadzieją białych i zwykłych mieszkańców na te malchojki naszych deputowanych do kruszwickiego bundestagu.

Naga prawda

19:16, 2025-09-02

Opłaty za media w świetlicach spadną na sołectwa? Włoda

Ja też go nie wybierałem. No i klapa. A to drugie spotkanie to pi co ma być? A już ta wypowiedź sołtysi to śmiechu warta. Panie Burmistrzu Witczak wróć.

Klapa

21:12, 2025-09-01

Radny o skardze na Frejliszka: Nie mogłem postąpić soli

Zgadzam się ze stanowiskiem Redakcji "Mojej Kruszwicy". Brawo za rzeczowe wyjaśnienie sprzeczności w postawie radnego Szpolorowskiego. Czytam kolejne jego tłumaczenie w sprawie Pana Frejliszka i wiem już jedno. Takie to śmieszne, że aż tragiczne. Albo odwrotnie. 🤪🤪🤪

Prawda

20:48, 2025-09-01

Wędkarze nad Gopłem na celowniku służb

To dzbany wędkarzy się czepiają a pijusów i uciążliwych kloszardów z miasta nie potrafią wyeliminować. Piratów drogowych i żulownię łapcie, wystarczy się przyczaić na Niepodległości czy przejść się po zaułkach Kruszwicy. Spokojnych ludzi się czepiają, nawet jak taki złapie trzy uklejki to co wielkiego ? Chory kraj i durne prawo.

Kira

12:29, 2025-09-01

0%