Koalicja czołowych polskich think tanków opublikowała pakiet 12 rekomendacji dotyczących polityki alkoholowej w Polsce. Propozycje mają na celu uproszczenie przepisów, odejście od nieskutecznych zakazów oraz skupienie się na rzeczywistych zagrożeniach związanych z alkoholem, takich jak szara strefa czy brak pomocy dla osób uzależnionych.
Wśród postulatów znalazło się m.in. zniesienie ogólnokrajowego zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych, takich jak parki czy bulwary. Zdaniem autorów dokumentu, obecne przepisy są powszechnie ignorowane, a ich egzekwowanie angażuje znaczące zasoby policji i straży miejskiej. Jak wskazano, w 2024 roku w Gdańsku ponad 11% zgłoszeń do Straży Miejskiej dotyczyło właśnie spożywania alkoholu, a w Warszawie w 2023 roku wystawiono ponad 8,5 tysiąca mandatów z tego tytułu.
Eksperci postulują, aby decyzje o ewentualnych zakazach pozostawić władzom lokalnym, które mogłyby określać konkretne strefy, gdzie spożywanie alkoholu nadal byłoby niedozwolone, np. w pobliżu szkół czy placów zabaw.
Kolejnym istotnym punktem jest sprzeciw wobec centralnie narzucanych ograniczeń sprzedaży alkoholu, takich jak zakaz nocnej sprzedaży czy zakaz sprzedaży na stacjach paliw. Autorzy apelu argumentują, że tego typu restrykcje są nieskuteczne i szkodliwe dla lokalnych przedsiębiorców, którzy często opierają swoją działalność na nocnym handlu.
W dokumencie podkreślono również rosnące zagrożenie ze strony tzw. szarej strefy. W 2024 roku jej wartość oszacowano na 2,2 miliarda złotych. Alkohol pochodzący z nielegalnych źródeł jest nie tylko nieopodatkowany, ale też potencjalnie niebezpieczny dla zdrowia.
Eksperci zwracają także uwagę na problemy w systemie wsparcia dla osób uzależnionych. Polska, według danych Eurostatu, znajduje się na drugim miejscu w UE pod względem liczby zgonów związanych z zaburzeniami psychicznymi i zachowaniami wynikającymi z używania alkoholu – 10,1 na 100 tys. mieszkańców, przy unijnej średniej 3,6.
Wśród pozytywnych zjawisk wymienia się natomiast spadek spożycia alkoholu w wyniku wprowadzenia tzw. mapy akcyzowej, czyli zaplanowanych podwyżek podatków. W latach 2021–2023 spożycie czystego alkoholu na mieszkańca zmniejszyło się z 9,73 litra do 8,93 litra. To największy spadek od 2006 roku. Autorzy rekomendują kontynuację tej polityki bez nagłych zmian.
Sygnatariusze apelu apelują o opracowanie spójnej, ogólnokrajowej strategii polityki alkoholowej. Ich zdaniem obecny system jest niespójny i nieskuteczny, a rozbieżne interesy resortów zdrowia i finansów uniemożliwiają realizację długofalowych celów.
Pod dokumentem podpisały się następujące organizacje: Forum Obywatelskiego Rozwoju, Fundacja Wsparcia Psychospołecznego, Instytut Sobieskiego, Warsaw Enterprise Institute, WiseEuropa, Fundacja Wolności Gospodarczej oraz Fundacja Wolności i Przedsiębiorczości.
[ZT]44672[/ZT]
[ZT]44671[/ZT]
Kontrowersje wokół opłat za media w świetlicach wiejski
Idąc śladem opłat za media w świetlicach wiejskich to może w naszym urzędzie wprowadzić zasadę, że pracownicy sami płacą za korzystanie z mediów za ogrzewanie, wodę, klimatyzatory itd. przecież sporo zarabiają. Kosztuje to nas podatników 10% całego budżetu, może wtedy zaczną oszczędnie korzystać z mediów jak w swoim domu.
Sprawiedliwy
11:25, 2025-08-08
Robert W. opuścił areszt. Prokuratura złagodziła
Smierdzaca sprawa. Coś mi się wydaje że to nie on jest sprswca tego zdarzenia
Aniołek
11:13, 2025-08-08
Kontrowersje wokół opłat za media w świetlicach wiejski
Skoro taki pomysł by wiejskie ośrodki kultury jakimi są świetlice wiejskie były utrzymywane z funduszu wiejskiego to ja sugeruję by miejskie centrum kultury było finansowane w ten sam sposób- niech odpowiedni Obwód Mieszkańców płaci za prąd, wodę, kanalizację itd. Ja dziś "płacę" jako mieszkaniec gminy za media w świetlicy np. w Polanowicach czy Chełmcach choć nigdy nie skorzystałem z ich gościnności, ale finansuję również od lat prąd czy wodę w CK a bywam tam raz na kilka lat a oni pochłaniają dziesiątki razy więcej niż wszystkie świetlice wiejskie- jeśli wejdzie proponowana zmiana wnoszę by ci co korzystają z CK na co dzień zaczęli pokrywać koszty jak ich wiejscy sąsiedzi. Jakaś sprawiedliwość być powinna. Myślę że tylko jeden sołtys z całej gminy podszedł do tego problemu na luzie- odkąd Witczak odebrał Grodztwu budynek koło amfiteatru to zostali chyba jedynym sołectwem bez takiego przybytku, Freiliszek może żyć spokojnie bo jak widać przy obecnych władzach może to być opłacalnym atutem.
Równik
09:18, 2025-08-08
Nowa danina na Kościół? Ma być pobierana z pensji
kopa mogę zasadzić niż cokolwiek dam na tych *%#)!& w sutannach.
Satan666
23:26, 2025-08-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz