Do Markowic młodzież podążyła w dwóch grupach – z Inowrocławia i Kruszwicy, „zgarniając” w trasie także młodych z Barcina. W sanktuarium w Markowicach, u Matki Bożej Królowej Pokoju i Miłości Pani Kujaw, młodzi uczestniczyli w Mszy św. celebrowanej przez przybyłych wraz z nimi duszpasterzy pod przewodnictwem dekanalnego duszpasterza młodzieży ks. Przemysława Robaszkiewicza.
Homilię wygłosił regionalny duszpasterz młodych ks. Piotr Nowak, który nawiązując do piosenki zespołu TGD „Góry do Góry” przypomniał młodym, że choć na drodze ich życia pojawiają się i pojawiać będą różne trudności burzące spokój i rozmazujące Prawdę o prawdziwej Miłości, to da się je przetrwać i przejść, zwłaszcza, gdy człowiek ma świadomość, że nie jest w tych doświadczeniach sam.
[FOTORELACJA]2722[/FOTORELACJA]
„Rozwód rodziców, odrzucenie i wytykanie palcami, wyśmiewanie przez kolegów tego, że jesteśmy wierzący, brak celu w życiu, brak sensu, używki, słabości… Jednak jesteśmy tutaj bo wierzymy, że Maryja pomoże nam te wszystkie «góry» przejść jak czyniła to i czyni przez wieki w Fatimie, Medjugorie, naszych lokalnych sanktuariach i w naszych domach, gdzie wzywa się Jej różańcowego wstawiennictwa. Trzeba na nowo zaufać Bogu i zacząć się modlić” – mówił młodym ks. Nowak.
Po Mszy św. ks. Marcin Małecki, który w tym roku przyjął święcenia kapłańskie, udzielił wszystkim neoprezbiterskiego błogosławieństwa. Po obiedzie młodzi wysłuchali konferencji ks. Przemysława Robaszkiewicza nawiązującej do hasła tegorocznego Dnia Papieskiego „Blask Prawdy”.
W pieszą drogę wyruszyła też grupa z Gniezna, z parafii pw. bł. Radzyma Gaudentego, obierając sobie za cel Pola Lednickie. Duchowym, ale i drogowym przewodnikiem pielgrzymów był ks. Krzysztof Szkopek, rejonowy i dekanalny duszpasterz młodzieży. Z młodymi z Gniezna pielgrzymowali także rówieśnicy z Kłecka. W ośrodku na Polach Lednickich Mszę św. odprawił diecezjalny duszpasterz młodych ks. Michał Bubacz, który prosił pielgrzymów, by nie zatrzymywali się na drodze wiary i mimo przeciwności wciąż na nowo „przeglądali się w blasku Prawdy, w blasku Jezusa Chrystusa.
„Jak? Przez częstą spowiedź, niedzielą Mszę św., formację w grupach, ale także przez rozważanie Jego słowa” – mówił ks. Bubacz. „Czasami zastanawiamy się co mamy robić? Otwórz Ewangelię czytaj i pytaj! Co Jezus zrobiłby na moim miejscu? My tak wiele mamy na wyciągniecie ręki, tylko czy potrafimy z tego korzystać? Pewnie nie zawsze, albo rzadko. Bo z góry zakładamy, że to jest coś nierealnego, że to nie może się wydarzyć dzisiaj. Kiedyś może tak, albo u kogoś innego, ale u mnie, takiego grzesznego i słabego człowieka? Tak. Może się wydarzyć u ciebie, bo Pan Jezus zawsze mówi – jeśli chcesz!
Diecezjalny duszpasterz młodych zachęcał też, by zainstalować sobie w telefonie aplikację z modlitewnikiem, albo z Pismem Świętym i zamiast nakręcać się tym, co złe, wysyłać do ludzi negatywny przekaz, narzekać i obmawiać innych, można otworzyć i przeczytać – co Jezus właśnie dziś, w tym czasie, w tej sytuacji ma mi do powiedzenia?
B. Kruszyk KAI Fot. W. Batkowska, ks. P. Nowak, ks. P. Balicki, PPAG Czerwona
[ZT]21708[/ZT]
[ZT]21694[/ZT]
[ZT]21672[/ZT]
Hubertus w Kruszwicy. Myśliwi w kościele św. Teresy [ZD
Mam odruch wymiotny na ich widok,żeby te dzbany cierpiały tak jak zwierzyna do której strzelają. A ten pseudo burmistrz z ramienia PiSu celebruje z nimi brawo.
Mieszkaniec
15:44, 2025-10-20
Awaria! Wiele stron i aplikacji nie działa
Bardzo dobrze, jeszcze powinny przestać działać fejsbuki i inne tiktoku posrane.
Lubieżny dziad
14:11, 2025-10-20
Hubertus w Kruszwicy. Myśliwi w kościele św. Teresy [ZD
Jedno z przykazań, zresztą do tego nie są potrzebne przykazania, mówi żeby nie zabijać. Te dupki jeszcze to celebrują.
Grzegorz
06:17, 2025-10-20
Gigant zamyka browar z wielowiekową tradycją
To dobry krok w marszu przeciwko alkoholizmowi i nabijaniu kabz rządzącym darmozjadom. Docelowo należy zamknąć i zlikwidować wszystkie browary, gorzelnie i winiarnie. Zdrowe społeczeństwo to podstawa, niemniej poza alkoholem, należy jeszcze zlikwidować fast foody i produkcje wysoko przetworzonej żywności. Tak być powinno tylko jest to w interesie tylko świadomej niewielkiej grupki społecznej która może tylko o tym pomarzyć. Co gorsza lukę na rynku browarnianym kosztem Namysłowa wypełnią zaraz inni, a prosty lud dalej będzie opijał się tym piwskiem i zagryzając niezdrową żywnością. Ale co tam, przy tej okazji przemysł farmaceutyczny będzie miał na kim zarabiać a w ostateczności i tak wszystko do piachu... Tylko po co w taki sposób ?
Szczurbiturian
08:38, 2025-10-19