Rynek cukru w Polsce znalazł się w krytycznym punkcie. Eksperci ostrzegają, że bez wsparcia rządu sytuacja może wymknąć się spod kontroli.
Sytuacja na rynku cukru w kraju jeszcze nigdy nie była tak napięta. Jak opisuje Radio ZET, zarówno plantatorzy buraków cukrowych, jak i producenci cukru mówią o dramatycznych warunkach ekonomicznych. Ceny skupu i sprzedaży spadły do poziomu, który nie pokrywa nawet kosztów produkcji.
Według przedstawicieli branży, koszt wytworzenia kilograma cukru wynosi obecnie ponad 2,50 zł, podczas gdy w sklepach można go kupić już za mniej niż 1,50 zł. Aby zwolnić magazyny na nowy sezon, cukrownie zmuszone są wyprzedawać zapasy z ubiegłego roku po cenach niższych od kosztów produkcji.
– Może to być fajne dla konsumenta, który kupuje cukier bardzo tanio. Dla rolników, którzy produkują buraki cukrowe i dla cukrowni, które produkują cukier, ta sytuacja jest dramatyczna, bo ta cena cukru nie pokrywa kosztów produkcji – mówił w rozmowie z Radiem ZET Krzysztof Nykiel, prezes Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego.
Kryzys pogłębia rosnący import tańszego cukru trzcinowego, szczególnie w obliczu porozumienia o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a krajami Mercosuru. Plantatorzy ostrzegają, że napływ tańszego surowca zza granicy może doprowadzić do upadku krajowej produkcji i uzależnienia Polski od dostaw z zagranicy.
Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego skierował do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wniosek o podjęcie natychmiastowych działań ratunkowych. W dokumencie podkreślono, że obecne realia grożą zamknięciami zakładów, utratą tysięcy miejsc pracy oraz trwałym osłabieniem całego sektora.
Statystyki pokazują skalę problemu – według danych ministerstwa i Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa ceny cukru w Polsce spadły w ostatnich miesiącach o blisko 40 procent. Jeszcze w lutym 2024 roku tona kosztowała około 3500 zł, a w maju 2025 roku już tylko 2150 zł.
Branża postuluje wprowadzenie systemu rekompensat za przechowywanie cukru oraz wsparcia finansowego dla plantatorów, które mogłoby ustabilizować rynek.
Eksperci ostrzegają, że brak zdecydowanej reakcji rządu może skutkować masowym wycofywaniem się rolników z upraw buraków i zamykaniem kolejnych cukrowni. To z kolei oznaczałoby wzrost uzależnienia Polski od importu cukru i potencjalne problemy z jego dostępnością w przyszłości.
słodziak13:56, 31.07.2025
Dobrze nie jest, ale chyba aż nie tak źle skoro w Kruszwicy budują drugi silos i jeszcze jakąś sortownię czy coś w tym rodzaju a to zapewne będzie kosztowało grube miliony.
Płaca minimalna w 2026 roku. Tyle proponuje rząd
Według aktualnych cen i inflacji, minimalna płaca powinna obecnie wynosić 10 tysięcy i sobie nie róbcie jaj. Za 5 tysięcy to można co najwyżej opłacić rachunki i przewegetować do kolejnej wypłaty. Ponadto należy zmienić politykę i nie dawać kasy za nic nierobom i patusom.
Robert
06:52, 2025-08-01
Gmina Kruszwica odkupiła teren pod Mysią Wieżą za około
Na wzgórzu zwąhałem i znalazłem kość. Niezjadliwa, wnioskuję ze pochodzi z dawnych czasów. Trzeba wezwać archeologów.
Piesiec
15:19, 2025-07-31
Branża na skraju upadku. Rolnicy ostrzegają
Dobrze nie jest, ale chyba aż nie tak źle skoro w Kruszwicy budują drugi silos i jeszcze jakąś sortownię czy coś w tym rodzaju a to zapewne będzie kosztowało grube miliony.
słodziak
13:56, 2025-07-31
Gmina Kruszwica odkupiła teren pod Mysią Wieżą za około
Nacjonalista Boleś T. chciał tam organizować spędy łysych "harcerzy" na noc Kupały, ze niby taka słowiańska tradycja.
...
10:30, 2025-07-31