Zamknij

Radny w sprawie ulicy Niepodległości: Ponura wizytówka miasta

PB, fot. i źródło Maciej Szpolorowski 11:24, 11.11.2025 Aktualizacja: 11:28, 11.11.2025
1

Radny Rady Miejskiej Maciej Szpolorowski opublikował komentarz dotyczący otrzymanej odpowiedzi na swój wniosek w sprawie montażu flag i świątecznych iluminacji na słupach oświetleniowych przy ul. Niepodległości. W swojej wypowiedzi podkreślił symboliczny, zwłaszcza dziś, wymiar tej ulicy oraz wskazał na narastające – jego zdaniem – zaniedbania dotyczące tej części miasta.

Radny zaznaczył, że ul. Niepodległości jest główną arterią wjazdową do Kruszwicy i pierwszym obrazem miasta widocznym dla osób przyjeżdżających. W jego ocenie miejsce to ma “ponury” charakter, a jego stan nie odpowiada znaczeniu ulicy noszącej nazwę upamiętniającą jedno z najważniejszych świąt państwowych.

 Maciej Szpolorowski stwierdził, że ulicę “traktuje się tak, jakby Kruszwica zaczynała się od Rynku, a nie od Niepodległości”, zwracając uwagę na to, że w jego odczuciu ta część miasta pozostaje zapomniana przez władze.

W piśmie z Urzędu Miejskiego w Kruszwicy wskazano, że realizacja postulowanego przez radnego zadania wiąże się z koniecznością uzyskania licznych zezwoleń od właścicieli infrastruktury. Kluczowa jest zgoda Enea Operator Sp. z o.o., jako właściciela większości słupów oświetleniowych wzdłuż ul. Niepodległości. Konieczne byłoby również podpisanie umów dzierżawy i uiszczenie wynikających z nich opłat.

[FOTORELACJA]5979[/FOTORELACJA]

Dodatkowo – jak wynika z odpowiedzi – ul. Niepodległości, będąca drogą krajową, podlega Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Każdy montaż elementów na słupach zlokalizowanych przy tej trasie wymaga zgody GDDKiA oraz wniesienia stosownej opłaty. Procedura ta obejmuje zarówno montaż flag, jak i dekoracji świetlnych.  W odpowiedzi zawarto jednoznaczny wniosek: przy obecnych uwarunkowaniach formalnych, technicznych i bezpieczeństwa montaż uchwytów flagowych na słupach oświetleniowych przy ul. Niepodległości nie jest możliwy do realizacji. Zdaniem radnego, stwierdzenia o niewłaściwej wysokości zawieszenia flag czy konieczności użycia podnośnika są jedynie wymówkami. Podkreślił, że przy innych ulicach flagi wiszą nisko i montowane są z prostej drabiny.

Radny Maciej Szpolorowski przypomniał także na wieloletnie zapowiedzi dotyczące planowanej przebudowy ulicy, które – jak podkreślił – uniemożliwiały podejmowanie nawet tymczasowych działań. Wśród nich wymienił m.in. brak nasadzeń nowych drzew w miejscach usuniętych starych, czy brak rozwinięcia infrastruktury telekomunikacyjnej, w tym światłowodu na odcinku od cukrowni do dawnego Urzędu Stanu Cywilnego.

Wskazał, że te same samochody, które rzekomo miałyby stanowić zagrożenie przy ul. Niepodległości, poruszają się także po centrum – i tam nie stwarzają problemów.

Zdaniem Macieja Szpolorowskiego, zamiast szukać rozwiązań, instytucje odpowiedzialne za aktualny stan rzeczy tworzą kolejne przeszkody. Wskazał, że w jego opinii kluczowym problemem jest brak dobrej woli. Odnosząc się symbolicznie do postaci Józefa Piłsudskiego, radny zasugerował, że dziś, w wolnym kraju, trudniej jest uzyskać możliwość wywieszenia flag niż ponad sto lat temu “wywalczyć niepodległość”. Podkreślił, że mimo braku dekoracji, mieszkańcy tej części miasta wykazują patriotyczną postawę. Zapowiedział kontynuowanie starań, aby przy okazji kolejnych świąt państwowych ul. Niepodległości była odpowiednio udekorowana.

Cały komentarz radnego

nadeszła wyczekiwana odpowiedź...

11 listopada Narodowe Święto Niepodległości.

Wniosek z odpowiedzi taki, jakby Kruszwica zaczynała się od Rynku, a nie od ulicy Niepodległości, o którą też trzeba dbać. Sam wjazd do Kruszwicy, to ponura wizytówka starej części miasta.

Ulica Niepodległości to główna arteria wjazdowa do miasta, będąca zarazem drogą krajową. To pierwsza wizytówka Kruszwicy dla przyjezdnych. Mimo swojej szczytnej nazwy, widać, że przez władze jest zapomniana.

Od lat słyszymy o planowanej "przyszłej przebudowie", która rzekomo uniemożliwia tymczasowe działania, takie jak np.nasadzenia drzew a wystarczyłoby w miejsca po starych drzewach posadzić nowe, w kolumnowej formie.

XXI wiek, a od cukrowni do starego USC brakuje światłowodu, indywidualne zgłoszenia w tej sprawie pozostają bez echa.

To moja kolejna prośba o flagi i świąteczne iluminacje, z roku na rok w odmowie przybywa przeszkód.

Argument dotyczący braku oświetlenia świątecznego i flag państwowych sprowadza się do konieczności uzyskania zgody zarządcy drogi krajowej i opłat.

​Twierdzi się, że flagi zawieszone nisko stanowią przeszkodę, a za wysoko są nieestetyczne a można by np. zawiesić po bokach latarni, jeśli według autorów odpowiedzi inaczej się nie da.

​Wymóg użycia podnośnika i dodatkowe koszty, stanowią tylko wymówkę.

​​To niezrozumiałe, że przy Rynku, na ulicach Zamkowej czy Kościuszki, może być oświetlenie, flagi, z drabiny i podnośnika, obowiązują te same procedury, są drogami krajowymi, przedłużeniem ulicy Niepodległości, tam nie ma przeszkód, tu są. W tych miejscach o pozwolenia wystąpiono lata temu. Przy Rynku, wzdłuż drogi flagi wiszą nisko, na stopę od ulicy, montowane z prostej drabiny. Te same samochody, które na ul. Niepodległości miałyby "zahaczać" o flagi, tu nie stwarzają żadnego problemu ani nie zasłaniają widoczności.

​Wniosek jest jeden: Zamiast wychodzić naprzeciw potrzebom mieszkańców i eliminować przeszkody, z roku na rok tworzy się nowe – ostatnio dochodzą "walory estetyczne" typu "za wysoko to brzydko". Widać wyraźnie, że komuś po prostu brakuje woli i chęci sprostania potrzebom tej części miasta.

​Józef Piłsudski, którego nazwisko jest bliskie idei Niepodległości, pewnie chętnie zamieniłby ówczesne, realne przeszkody na dzisiejszą biurokrację. Do zmian potrzeba dobrej woli – bez niej nawet najprostsze zadania stają się "nie do wykonania".

11 Listopada ponad sto lat temu wywalczono dla nas wolność i niepodległość, na wspomnienie tego wydarzenia nazwano ulicę, a nam żyjącym w wolnym kraju trudno wywalczyć wywieszenie flag na na jej cześć.

Ulica Niepodległości ponura, szara i zapomniana. Za chwilę każdy będzie świętował i z dumą przypinał kotylion...

Dobrze jednak, że w mieszkańcach ulicy budzi się duch patriotyczny bez względu na brak działań urzędu.

​Zbliżają się kolejne święta. Będę dalej apelował o flagi i świąteczne iluminacje w tej zapomnianej części naszego miasta.

Maciej Szpolorowski, 11.11.2025, Kruszwica.

[ZT]47289[/ZT]

[DAWNY]1762856931326[/DAWNY]

 

(PB, fot. i źródło Maciej Szpolorowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

syf na zamkowejsyf na zamkowej

0 0

Pan radny narzeka na ul. Niepodległości, to co w takim razie powiedzieć o ulicy Zamkowej?!? Rudera grożąca zawaleniem, pustostan zarośnięty haszczami, ohydne otoczenie starego pawilonu obecnie meblowego. No piękna wizytówka miasta dla turystów 💩🤣

16:43, 11.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Radny w sprawie ulicy Niepodległości: Ponura wizytówka

Pan radny narzeka na ul. Niepodległości, to co w takim razie powiedzieć o ulicy Zamkowej?!? Rudera grożąca zawaleniem, pustostan zarośnięty haszczami, ohydne otoczenie starego pawilonu obecnie meblowego. No piękna wizytówka miasta dla turystów 💩🤣

syf na zamkowej

16:43, 2025-11-11

Radny złożył interpelację w sprawie zjazdu z Kościuszki

Szkoła Rydzyka

11:22, 2025-11-11

Radny złożył interpelację w sprawie zjazdu z Kościuszki

Znowu radny wystawia negatywne cenzurki bliżej nieokreślonym poprzednikom, boi się wymienić konkretnie, co zostało źle zrobione i za kogo. Czytając odpowiedź radnego to najpierw trzeba stwierdzić, że byle jak pisze np. "w naszym kochanym miesiące" albo "w, któryś ostatnich latach". Jak się coś pisze publicznie to nie trzeba przynosić wstydu szkole do której się chodziło. Jeżeli pisze się o zaniechaniach to trzeba konkretnie podać jakie. Na tą chwilę to tylko budujecie z burmistrzem nikomu niepotrzebne kino, zlikwidowaliście znicz , wyłączyliście oświetlenie Mysiej Wieży, w większości macie byle jakie plany inwestycyjne ( lodowisko, Mc Donald, marina na 15ha w Łagiewnikach, niesprecyzowane plany skansenu na podgrodziu, chcecie rozbudowywać stadion, zakup nowej Rusałki itp.) Najgorsze w w tym wszystkim jest to, że nie macie pieniędzy ani za bardzo pomysłu jak je zdobyć. Jesteście też skonfliktowani z dużą częścią mieszkańców, a polityka kadrowa jest też byle jaka, co najlepiej widać po nominacjach i decyzjach zarządzających. Jedynie co wam wychodzi to podnoszenie podatków, opłat i ostatnia podwyżka dla włodarza.

Zainteresowany

08:01, 2025-11-11

Radny złożył interpelację w sprawie zjazdu z Kościuszki

Czy radny wie, że jest radnym miejskim, a nie miasta? Miasta byłby jakby chodziło tylko o Kruszwicę. Mamy gminę miejsko-wiejską więc radny miejski. Jakbyśmy byli w gminie wiejskiej, to byśmy mieli radę gminy. Subtelna różnica ale np. Pan były sekretarz w wyborach odrzucał komitety, które miały to źle wpisane :) Oczywiście najczęściej odrzucane były te, które nie było po drodze z władzą 🤣

Lol

19:59, 2025-11-10

0%