Celem przedsięwzięcia było to, aby rozwijać świadomość własnych praw, poznać swoje możliwości i ograniczenia oraz normy regulujące życiem człowieka. Również to, by zaangażować młodzież w problemy swojego środowiska i rozwijać ich poczucie odpowiedzialności za rozwój własny.
Konkurs organizowali: Terenowy Komitet Ochrony Praw Dziecka w Inowrocławiu i Szkoła Podstawowa w Gąskach. Do współpracy w przedsięwzięciu byli zaproszeni: Komenda Powiatowa Policji w Inowrocławiu, Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Gniewkowie. Honorowy patronat objął Wójt Gminy Inowrocław, Burmistrz Gniewkowa i Prezydent Inowrocławia. W konkursie wzięli udział uczniowie klas VI -VIII szkół podstawowych województwa kujawsko-pomorskiego, którzy mogli przygotować prezentację lub nagrać film.
Tematyka konkursu: 1. Dobro dziecka dobrem nadrzędnym. Jak rodzice i instytucje dbają o „interes” dziecka? 2. Miłość i bezpieczeństwo dziecka w rodzinie. Jaką rolę odgrywają rodzice i społeczeństwo w rozwoju osobowości dziecka? 3. Dobro dziecka dobrem bliźniego. Jak chronić dziecko przed dyskryminacją? Na konkurs napłynęło 5 filmów i 22 prezentacje.
W kategorii film nagrodzeni zostali: I miejsce Jakub Kaczmarek i Wojciech Tomczewski - Szkoła Podstawowa w Złotnikach Kujawskich, II miejsce Julia Fortuna i Michalina Dzierżawska - Szkoła Podstawowa nr 8 w Inowrocławiu, III miejsce Urszula Kubiak i Hanna Sadowska - Szkoła Podstawowa w Złotnikach Kujawskich.
W kategorii prezentacja zwyciężyli: I miejsce Wiktor Drogowski - Szkoła Podstawowa nr 14 w Inowrocławiu, II miejsce Dominika Wojdacz - Szkoła Podstawowa nr 11 w Inowrocławiu, III miejsce Zuzanna Skrzyńska - Szkoła Podstawowa w Kościelcu.
Wyróżnienia odebrali: Julia Pindel i Maksymilian Kupiszewski - Szkoła Podstawowa w Sławsku Wielkim, Maja Szwagrzyk - Szkoła Podstawowa w Murzynnie, Weronika Pacholska i Zofia Pijanowska - Szkoła Podstawowa w Wierzchosławicach.
[ZT]20544[/ZT]
[ZT]20538[/ZT]
[ZT]20537[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Urzędnicy próbowali wejść na posesję rodziny radnego. I
Z nieoficjalnych informacji wynika, że wszystko, co zostało podane w artykule jest zwykłą konfabulacja człowieka, któremu pali się grunt pod nogami i mogą wyjść na jaw rzeczy dla niego bardzo nieprzyjemne. A poza tym, dziwię się redakcji, że podaję do publicznej wiadomości nie sprawdzone informację. Tym bardziej, że podaje je osoba, której zależy na takim właśnie przdstawieniu całej sytuacji. I przede wszystkim należy najpierw sprawdzić, a późnij oceniać, nigdy odwrotnie.
Nieoficjalny
01:00, 2025-11-08
Urzędnicy próbowali wejść na posesję rodziny radnego. I
Ciekawa jestem rozwoju tej sprawy, znam sołtysa, złoty człowiek, przykro że tak go atakują
Maria
23:04, 2025-11-07
Urzędnicy próbowali wejść na posesję rodziny radnego. I
Śmieszą mnie komentarze/opinie pisane bez jakiejkolwiek znajomości sprawy, wysnute jedynie na podstawie artykułu.
Ta
22:39, 2025-11-07
Urzędnicy próbowali wejść na posesję rodziny radnego. I
No najlepiej jak się pod dupą pali, ktoś na ręce patrzy to trzeba zajechać. Typowe pisorskie metody działania ....podziękujemy już chyba sługusowi PiSu i Rydzyka
Szef
22:33, 2025-11-07
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz