W okolicy Pszczyny pojawiają się informacje o obecności "dużego, czarnego kota". Choć pewności nie ma, może być to czarna puma, która uciekła z prywatnej hodowli.
Co ciekawe we wrześniu zwierzę mogło przebywać na terenie naszego województwa.
- Wracaliśmy z Lichenia. Na wysokości Kościeszek zobaczyliśmy zwierzę większe od labradora i łbem kota. Nie ma tak dużych kotów domowych. Zwierzę zwróciło uwagę na nasz samochód i tak jak kot prychnęło. Przesyłam lokalizację poniżej - przekazał jeden z internautów.
aaa09:33, 09.10.2019
1 0
cyklicznie, co parę lat pojawiają się te same miejskie legendy. Obstawiam, że latem tego roku pójdzie plota o piraniach w Gople. 09:33, 09.10.2019
Wasyl10:28, 09.10.2019
2 0
https://dziennikzachodni.pl/puma-w-pszczynie-grasuje-w-lesie-urzad-miasta-ostrzega-wielkiego-drapieznego-kota-mial-zobaczyc-przy-dk1-mieszkaniec-piasku/ar/c8-14461925 w Polsce grasuje puma ale mądrzy kruszwiczanie wiedzą jak zawsze lepiej. Szkoda gadać. 10:28, 09.10.2019
Max10:52, 09.10.2019
7 4
„Wracaliśmy z Lichenia” mówi wszystko 10:52, 09.10.2019
Markomanin11:12, 09.10.2019
3 3
przyznać się co braliście ? dobry towar musiał być ;) 11:12, 09.10.2019
miko17:21, 09.10.2019
3 0
To jest prawda,z tym że to mógła byc moja kocicha bo ona waży ok. 13 kg i wygłąda jak puma,a latem mi uciekła z domu i do tej poru nie wróciła.Może na zimę wróci bo już dwa razy tak zrobiła. 17:21, 09.10.2019
Puma09:06, 10.10.2019
0 0
Może ta puma wędruje z tą kobietą z wielbłądem haha 09:06, 10.10.2019
nnnn10:40, 16.11.2019
0 0
Dzis widzialem duzego czarnego kota przypominajacego czarna pume jadac autem przez las obok drogi ze starej Starej Kuzni do Slawiecic. Kilka kilometrow przed miejsem w ktorym ja widzialem stali wzdloz drogi zolnierze 1 co jakies 80 metrow wiec zgaduje ze na nia polowali. 10:40, 16.11.2019