Zamknij

„W lusterku wszystko widać” . O kruszwickim braku kultury

19:26, 01.07.2025 Aktualizacja: 19:27, 01.07.2025
Skomentuj
  • KRUSZWICA. Problem nieuprzątniętych psich odchodów na terenach publicznych powraca jak bumerang, a jednym z miejsc, które szczególnie dotkliwie odczuwają ten brak odpowiedzialności, jest rejon mini ronda przy Szkole Podstawowej nr 2.

  • Mieszkanka Kruszwicy, która postanowiła pozostać anonimowa, nadesłała do naszej redakcji emocjonalny list, w którym dzieli się swoją obserwacją i prosi o więcej kultury. I sprzątanie po zwierzętach - naturalnie.

Bardzo proszę, aby właściciele pupili sprzątali po nich. W niedzielę rano w okolicy mini ronda przy SP nr 2 pewna pani udawała, że chce posprzątać, po czym, gdy oddaliłam się autem, spojrzała jak daleko odjechałam i odeszła, pozostawiając to, co jej psinka zrobiła. Pani chyba zapomniała, że w lusterku wszystko widać” – napisała mieszkanka.

Choć wypowiedź jest krótka, niesie za sobą silny ładunek emocjonalny i porusza sprawę, która – jak wskazują rozmowy z mieszkańcami – jest codziennym problemem w różnych częściach miasta. Brak sprzątania po czworonogach nie tylko wpływa negatywnie na estetykę otoczenia, ale rodzi też frustrację wśród tych, którzy starają się dbać o wspólne dobro.

– To kwestia szacunku. Dla innych mieszkańców, dla dzieci, które chodzą do szkoły, dla osób spacerujących. Trudno zrozumieć, dlaczego niektórzy potrafią wyjąć woreczek, a inni – jakby nigdy nic – odchodzą udając, że nic się nie stało – komentuje jedna z okolicznych mieszkanek.

W Kruszwicy, podobnie jak w wielu innych miastach, dostępne są kosze na odpady, a niekiedy również specjalne dystrybutory woreczków. Mimo to, problem utrzymuje się, a największą trudność stanowi nie brak narzędzi, lecz brak chęci i kultury osobistej.

Niezmiennie apelujemy: sprzątajmy po swoich psach. To nie tylko obowiązek, ale i wyraz szacunku do sąsiadów. Nikt z nas nie chciałby przecież wejść w czyjąś nieuprzątniętą „wizytówkę” w drodze do pracy czy szkoły – przypomina jeden z miejskich urzędników.

Zdarzenie opisane w liście, choć może wydawać się drobne, to jednak stanowi odbicie szerszego zjawiska. Sygnał wysłany przez mieszkankę świadczy o coraz większej świadomości obywatelskiej i chęci działania na rzecz wspólnego porządku. To także przypomnienie, że codzienne wybory – nawet te najmniejsze – wpływają na jakość życia wokół nas. 

Czytelnikom przypominamy, że właściciele psów mają obowiązek sprzątania po swoich pupilach na mocy regulaminów utrzymania czystości i porządku obowiązujących w gminie. Za ich łamanie grożą mandaty. Warto o tym pamiętać, zanim kolejny raz ktoś „spojrzy w lusterko”.

 

(DJ)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Nurek Nurek

3 4

Kupa to naturalny nawóz, ważne jest aby ludzie defekujący swoimi psami nie robili tego na chodnikach i miejscach gdzie kupa ma mniejsze szanse przeniknięcia do gleby i użyźnienia jej.

08:05, 02.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OloOlo

1 0

Na Zagoplu od dawna nie kosi się trawników. Może wreszcie gmina przypomni sobie, że Kruszwica to nie tylko centrum.

15:17, 02.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu mojakruszwica.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%