Dom, którego dziś wspominamy znajdował się przez lata przy ulicy Świerczewskiego 3, a później Niepodległości. Dom powstał około połowy XIX wieku i dziś już go nie ma.
Właścicielami obiektu podczas sporządzania dokumentacji w 1977 roku był pan Skowron. Materiały zdjęciowe wykonał Wiktor Najder, a plan budynku naszkicowała J.Filipska.
Dom mieszkalny, jednorodzinny powstał zapewne około połowy XIX wieku. Wśród jego właścicieli wymienić można szewca Carla Zeisera i czeladnika murarskiego Juliusa Zeisera od 1883 roku. W latach 1899-1928 dom należał do rzeźnika Wincentego Skowrona, a od 1928 także rzeźnika Mieczysława Skowrona.
W 1910 dom z działką pojawia się w pruskiej dokumentacji znajdując się przy Banhofstrasse 2, nieruchomość obejmowała dom mieszkalny ze skrzydłem bocznym i ubikacją, podwórze z ogrodem domowym, stajnię końską i rzeźnię oraz stajnię i szopę.
W 1932 roku odnotowano istniejący na parterze zakład rzeźnicki. Sam budynek zawiera skromne cechy klasycystyczne.
[ZT]41823[/ZT]
[ZT]41691[/ZT]
Obiekt wymiary
Kubatura budynku stanowiła 707,4 m³, a ppowierzchnia użytkowa117,9 m² Przeznaczenie pierwotne: mieszkalne, sklep rzeźnicki
Stan zachowania (fundamenty, ściany zewnętrzne, ściany wewnętrzne, sklepienia, stropy, konstrukcje dachowe, pokrycie dachu, wyposażenie i instalacje)Do zachowania bez zmian. Więźba krokwiowo-jętkowa.
Opis z 1977 (autor: Barbara Sadurska).
Usytuowany kalenicowo wzdłuż pierzei ulicznej. Murowany, tynkowany, parterowy. Niepodpiwniczony. Założony na planie prostokąta z dobudowanym skrzydłem oficynowym o charakterze gospodarczym. Elewacja frontowa pierwotnie 4-osiowa, obecnie 5-osiowa z zabudowanym, jednoosiowym przejazdem po prawej. W parterze wejście umieszczone centralnie. Witryny z wejściem po lewej stronie elewacji ujęte wspólnym gzymsem. Wszystkie otwory o wykroju prostokątnym. Dach dwuspadowy kryty dachówką zakładkową. Układ wnętrza dwutraktowy z sienią na przestrzał.
Oświetlenie elektryczne. Ogrzewanie piecowe.
Ciekawostki z komentarzy internautów:
🔸 Państwo Skowronowie – sympatyczna rodzina, która mieszkała w budynku i witała serdecznie każdego gościa. Ich wejście znajdowało się od podwórza, a wiele osób zostawiało tam rowery, by pójść na zakupy.
🔸 Pan Skowron – poza mieszkaniem w budynku, zajmował się również rozwożeniem węgla. Na podwórku znajdował się kierat czyli mechaniczne urządzenie napędzane siłą zwierząt, najczęściej koni, używane dawniej na wsiach i w gospodarstwach do poruszania różnych maszyn – np. młocarni, pompy wodnej czy sieczkarni. Zwierzęta chodziły w kółko, napędzając urządzenie poprzez system przekładni.
🔸 Kwiaciarnia pani Lisieckiej – mieściła się od strony ulicy. Często pracowała w niej także córka pani Lisieckiej. Wspomnienie o kwiaciarni przewija się w wielu komentarzach.
🔸 Wspomnienia z dzieciństwa – wiele osób z sentymentem wspomina zakupy z babcią, znajome twarze sprzedawców i klimat dawnych lat – np. pani Olga pamięta chodzenie do kwiaciarni już od 1963 roku.
[ZT]41524[/ZT]
[ZT]41521[/ZT]
[ZT]41502[/ZT]
[ZT]41264[/ZT]
[ZT]41243[/ZT]
[ZT]41066[/ZT]
[ZT]41059[/ZT]
[ZT]40887[/ZT]
[ZT]40686[/ZT]
[ZT]40488[/ZT]
[ZT]40470[/ZT]
[ZT]40285[/ZT]
[ZT]40278[/ZT]
[ZT]40114[/ZT]
[ZT]40061[/ZT]
[ZT]39894[/ZT]
[ZT]39874[/ZT]
[ZT]41864[/ZT]
[ZT]41860[/ZT]
[ZT]41844[/ZT]
[ZT]41814[/ZT]
Sąsiad01:55, 04.05.2025
Budynek Stanisława Skowrona i jego żony stykał się po prawej stronie podwórka z ciągiem pomieszczeń gospodarczych. Pierwsze z nich ( w kształcie litery "L" z jednym oknem na ulice) zajmował przesympatyczny Edward Skowron - złota raczka mechaniki precyzyjnej. Ludzie znosili maszyny do szycia, duże zegary i wiele innych urządzeń do naprawy.
Wchodząc przez bramę na wprost za kieratem duża drewniana stodoła. Stodoła zasłaniała duży ogród z owocami i warzywami, oraz parę arów ziemi uprawnej.
Bocianolog13:27, 05.05.2025
Zobacznie jaki w tamtych latach był wszechobecny syf na ulicach, błoto na jezdni obdrapane elewacje. Malkontenci teraz wybrzydzają ze Kruszwica jest zaśmiecona. To chyba ci co maja mleko pod nosem albo inne popaprańce,.
Przeprowadzili akcję przeciwko kłusownikom na Gople
PGR kiedyś Państwowe Gospodarstwo Rybackie.Dziś PGR prywatne grabienie ryb
Sandacz
11:42, 2025-05-31
Przeprowadzili akcję przeciwko kłusownikom na Gople
No i nic się nie zmieniło..Pojeździli popatrzyli pospacerowali skasowali i pojechali 😄😄🤣To jest praca😄Może redakcja przypomni nam ilu kłusowników i ile sprzętu ujawnili w ciągu ostatnich ich dziesięciu akcji...Już wam mówi nic🤣🤣🤣Nie lepiej za tą kasę parę rybek do Gopła wpuscic
Dawid
10:53, 2025-05-31
Przeprowadzili akcję przeciwko kłusownikom na Gople
PGR by przypilnowali to w tej chwili największy kłusownig grabi Gopło z całej siły.Jeszcze trochę to tylko woda zostanie.Na terenie rezerwatu w okresie ochronnym odławiają co dziennie węgorz, sandacza a PSR się przygląda i nic z tym nie robi.
Santi
09:03, 2025-05-31
Przejmowanie prywatnej drogi przez Gminę Kruszwica podz
Podstawowe zasady higieny są takie, że wpierw buduje się drogi a potem dzieli działki pod zabudowę. Barany w Polsce tego nie wiedzą i szerzą patologię, bo liczy się tylko kasa. Ludziska kupują działeczki bo ładna okolica i spokój. Potem zaciągają kredyciki stawiają domki marzeń, ogródki, fontanny, trawniczki wylizane, płoty i bramy z pełną automatyką. No a o drodze nikt nie myśli, bo gmina powinna, bo gminna musi i takie tam. Potem się budzą bo autko ugrzęzło albo bachorzęta buciki brudzą w drodze do szkoły. No i co ? Trzeba było pomyśleć wcześniej, puknąć się w te puste łby i dążyć do zmiany przepisów w temacie zagospodarowania przestrzennego. Teraz to już nic nie pomoże, trzeba cierpliwie czekać, Zresztą zrobią drogę to zaraz będzie wojna, że ciemno że strach nocą chodzić. Śmiechu warte normalnie,
Kapiszon
17:03, 2025-05-30