Zamknij

Rząd pod lupą. Ranking polityk publicznych 2020

artykuł sponsorowany 20:36, 12.01.2021
Skomentuj

Reakcja rządu na wybuch epidemii była szybka i zdecydowana, a do tego ciesząca się dużym zaufaniem społecznym. Niestety, późniejsze działania, a przede wszystkim przygotowania do II fali pandemii, obnażyły wszystkie słabości polskiego państwa.Zapraszamy do lektury Rządu pod lupą. Ranking polityk publicznych 2020.

We flagowej publikacji Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego „Rząd pod lupą. Ranking polityk publicznych 2020” eksperci ocenili realizację polityk publicznych w 2020 roku. Ocena państwa działającego w „trybie awaryjnym” jest niejednoznaczna.

Z jednej strony rząd wykazał się zdolnością do szybkich i skutecznych akcji wykraczających poza administracyjną rutynę, z drugiej zaś obnażone zostały wady systemu zarządzania państwem wprowadzonego przez obóz rządzący, w tym przede wszystkim rażąco niska kultura zarządzania publicznego. Eksperci ocenili w raporcie realizację 24 polityk publicznych.

W minionym roku na pierwszym planie były działania legislacyjne. To prawne niechlujstwo miało wpływ na obniżenie zaufania do państwa. O ile sama walka z pandemią pozostawiała wiele do życzenia, to na pochwałę zasługuje przygotowanie do jej gospodarczych konsekwencji. Eksperci oraz współpracujący z nami autorzy nie zdecydowali się wystawić żadnej „piątki” – najwyżej oceniona została polityka gospodarcza, polityka innowacyjna oraz polityka społeczna. Doceniona została też m.in. polityka środowiskowa – głównie za programy związane z ochroną powietrza i inwestycjami w OZE.Co znamienne, najgorzej ocenione zostały polityki, które w minionym roku były priorytetowe – polityka zdrowotna, legislacyjna oraz zarządzania restrykcjami (która w naszym rankingu pojawia się po raz pierwszy).

Eksperci zauważają, że spóźnione wdrażanie restrykcji oraz nieprzygotowanie kluczowych „frontowych” instytucji spowodowały okresowe załamanie systemu ochrony zdrowia.

Rząd pod lupą jest coroczną publikacją Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, w której autorzy opisują najważniejsze działania w poszczególnych politykach publicznych oraz wystawiają im oceny. Publikacja składa się z wielu tekstów pisanych przez różnych autorów, ale mających podobną strukturą. Każdy tekst stanowi syntezę najważniejszych reform dokonanych w danej dziedzinie polityki publicznej. Stanowi tym samym kompendium wiedzy w obszarze polityki publicznej dla czytelników.

Raport nie jest publikacją naukową, a wystawione oceny poszczególnych polityk nie są wolne od arbitralności. Niemniej zespół CAKJ za pomocą przyjętych zasad stara się, aby miały one maksymalnie zobiektywizowany charakter.

[Zobacz całość] 

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Radny pyta o terminy i procedury. Burmistrz odpowiada

Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki to był tam taki Paweł i ja jechałem na rowerze i go spotkałem i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody i po drodze do domu wtedy jeszcze już do domu pojechałem.

Bokun

08:56, 2025-12-30

Dzietność w Polsce na historycznym minimum. Analiza „Ka

Wywołany pragnę bliżej przedstawić sprawę okoliczności faktycznych i prawnych sprzedaży zasobu ( który był duży ) mieszkań komunalnych w Kruszwicy. Wtedy wszyscy lokatorzy przychodzili do urzędu i domagali się różnych remontów, czy to kapitalnych, czy bieżących, a nawet niektórzy usunięcia drobnych usterek, bo jak mówili to nie jest ich własność, a gminy . Stan techniczny niektórych lokali był opłakany. Czynsze wtedy były symboliczne nie pokrywały nawet bieżących remontów, a gdzie tu myśleć o budowie i przydziale nowych mieszkań. Potrzeby mieszkaniowe były ogromne, była oczywiście zostawiona przez poprzednika długa lista tych którym należy przydzielić mieszkanie komunalne ale praktycznie przez lata nierealizowana. Władze krajowe widziały ten problem i Sejm przyjął ustawę która pozwalała się uwłaszczyć dotychczasowym lokatorom za symboliczną złotówkę. Aby wyjść na przeciw tym problemom przedstawiłem radzie dwie propozycje, wg. pierwszej cały zasób komunalny podzielić na trzy grupy: stan techniczny dobry, stan średni i stan najgorszy. Zaproponowałem stan najgorszy sprzedać za symboliczną złotówkę, stan średni sprzedać za 50% wartości, a stan najlepszy nie sprzedawać. Z pieniędzy drugiego zasobu i czynszów z pierwszego zasobu utworzyć specjalny fundusz na remonty i budowę nowych mieszkań. Drugą propozycja polegała na budowie 4 bloków w tym jeden najlepszy za pieniądze gminy. Druga propozycja przeszła przez radę gładko ale pierwsza wywołała burzę, niektórzy radni wołali, że jest nie demokratyczna, bo jedni mogą się uwłaszczyć, a drudzy nie. Już wtedy u niektórych radnych dała o sobie znać zwykła prywata i kumoterstwo i to był powód dlaczego przyjęto uchwałę uwłaszczających wszystkich za symboliczne pieniądze. Skutek by taki, że ci lokatorzy których stan mieszkań był dobry lub średni wykupili je, a tych których stan był zły przychodzili do urzędu po remonty. Dlatego po wybudowaniu nowego bloku kom. czując czym to wszystko pachnie zdecydowałem przydziału w nim dokonać na posiedzeniu zamkniętym rady. Wszyscy radni głosowali imiennie nad każdym przydziałem i dyskusja nad nim i ostateczne głosowanie kazałem zaprotokołować i podpisać czytelnie przez radnych. Protokół zabrałem i kazałem zamknąć go w sejfie urzędu. Po wszystkim jak oficjalnie ukazała się lista przydziałów wybuchła burza i skończyła się doniesieniem do prokuratora przez osoby niezadowolone z przydziału. Trzeba jeszcze dodać, że ostatnią klatkę z największym metrażem lokali sprzedałem za cenę ich budowy Zakładom Tłuszczowym, którzy przeznaczyli dla swoich pracowników. Takie to były realia sprzedaży zasobu mieszkań komunalnych w Kruszwicy, a 3 bloki wybudowała Spółdzielnia Mieszkaniowa w Inowrocławiu i przydzieliła swoim członkom.

Tadeusz Gawrysiak

18:36, 2025-12-29

Radny Frejliszek oczekuje wyjaśnień dotyczących zwolnie

Sokoro niewinna, to teraz pani GK ma otwartą drogę do powództwa cywilnego przeciw burmistrzowi i jego doradcom. Kilkadziesiąt tysięcy może z tego zgarnąć.

15:16, 2025-12-29

Apel mieszkanki w sprawie fajerwerków. Głos w obronie z

Co te tępe pały widzą w tym strzelaniu. Nie dość że się nachla jeden z drugim to jeszcze hałasuje po nocach a potem jak ryj usmoli czy łapę rozwali to larum i pogotowie. Jak ku...wa tradycja ? Puknijcie się w te durne łby. To już nawet nie chodzi wyłącznie o zwierzęta ale również o innych ludzi, którzy chcą spędzić spokojnie tą noc. Tak trudno to skumać ? Jeszcze deblie kasę na to wydają niemałą ale cóż prosty plebs myśli że jak jest Sylwester to czym głośniej tym lepiej.

Szczurpex

13:57, 2025-12-29

0%